Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » pierwszy motor
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam serdecznie,
Właśnie dokonałem prawka na motor. Wydaję mi się, że jak na początek z umiejętnościami nie jest najgorzej, chociaż co można powiedzieć po paru dziesięciu godzinach jazdy ;/ W każdym bądź razie zastanawiam się nad zakupem motorka w granicach 10-12k. W moich myślach jest sm a najbardziej Husqvarna SM 610, Yamaha xtx660, KTM lc4 640 prestige. A moje wymiary to 190cm i 90 kg mocno zbliżające się do setki :).
Poradzicie coś?
a może gsxr750?
Eeeee jak po parudziesięciu godzinach jazdy to faktycznie moze i sobie radzisz na moto, no to kupuj od razu najmocniejsze SM, bo pewnie jak to teraz bywa na kursach miałes nauke gumowania, power slidów itd. Jak Kurs obejmował te xzagadnienia to kupuj śmiało. :D
Pirosz , jesli masz chociaż troche mózgu to spokojnie dasz rade , ważne , żeby nie przesadzać i czuć dystans do moto . Zazwyczaj sie nie wypowiadam w takich tematach , ale kuuwa mać , dopiero co wróciłem z sobotniej nocy , zajebiscie mi sie spało to jakiś pajac w dredach musiał własnie wariowac i pokazywać swój brak umiejętnosci pod moim blokiem i przypie*dolił , żeby było ciekawie odrazu w dwa auta . Brawoooo.
Ja na swoj pierwsze moto wybrałem DR 650 , takie sie trafiło takie brałem długo sie nie zastanawiałem , wzrostowo jesteśmy identyczni , ale wagowo mi brakuje 15 kg wiec dasz rade , tylko jak zaczniesz przesadzać to sie wyjeb niegroźnie to będzie twoja blokada hahahaha
Ja jako pierwsze moto kupiłem pomarańcza 625 z 2007r i nie żałuje.Fakt wcześniej nie miałem motocykla poza wsk w wieku 16 lat.Jeśli ktoś jest rozważny i szanuje swoje życie jak i innych to sobie poradzi.Ja ważę zaledwie 65 kilo a wzrostu niecałe bodajże 175cm i jakoś daje rade.Jak na razie bez glebowania.Chociaż po pierwszych jazdach czuje zajebisty respekt.Nie odkręcałem jeszcze manety do końca:D.A mam pytanko po kupnie w liczniku miałem max prędkość 220 jak to możliwe?
a może gsxr750?
Żeby mu się znudził po tygodniu?
wszedłem tu i wychodzę
eee, zalezy, jak na miasto to lepiej litra, jak do turstyki to moze byc i 600ccm, ewentualnie 750, tak jak pisal Bico. Napisz co chcesz robic na moto - gumska, tor, lans, zapierdalanie w korku??
eee, zalezy, jak na miasto to lepiej litra, jak do turstyki to moze byc i 600ccm, ewentualnie 750, tak jak pisal Bico. Napisz co chcesz robic na moto - gumska, tor, lans, zapierdalanie w korku??
pozdroszejset jak zdrowie?
pozdroszejset napisał/a:eee, zalezy, jak na miasto to lepiej litra, jak do turstyki to moze byc i 600ccm, ewentualnie 750, tak jak pisal Bico. Napisz co chcesz robic na moto - gumska, tor, lans, zapierdalanie w korku??
pozdroszejset jak zdrowie?
zdrowie spoko :) tylko musieli mi druga operacje robic. chyba im srubek zabraklo i musieli skoczyc na parking zajebac pare z RMZ :D
zastanawiam sie gdzie na wolnosci bede legalnie morfine ogarniac....
ale generalnie z budzetem 12k nie zaszalejesz. coraz bardziej sobie zdaje sprawe ze czasy sprzed jesieni 2008, gdzie mozna bylo kupic zdrowego rocznego litra za 20pare kola minely bezpowrotwnie. na pierwsze kup cos co sie nie bedzie psulo, czyli DReZyne - latwo kupic i da rade sprzedac nie szukajac leszcza
Dasz radę, od biedy jakieś dopalacze podobnie zadziałają. A tak poważnie to napisz coś więcej w osobnym temacie.
Sorry pirosz za off top, ale naprawdę są ważniejsze tematy niż "pierwszy motor" (to taki żart :lol: ).
Moim zdaniem wszystkie street moto które zapodałeś będą OK jeśli tylko potrafisz dobrze ocenić swoje możliwości.
Podsumowujac- wydaje mi się ze mam na tyle rozsądku żeby nie odkrecac manetki do końca zaraz po tym jak wsiade na motor. Na pytanie do czego mi ten motor- przedewszystkim po trochę do wszystkiego ;) a tak najbardziej to ma sprawiać dużo frajdy (taka zabawka dla trochę przykurzonego dzieciaka :) . Z tego co widać z waszych opini to te motorki które wybrałem mogą się sprawdzić jako pierwszy motor. A który z nich wg waszej opini będzie najmniej awaryjny/ względnie najprostszy do naprawienia czy obsługi? Bo mechanika u mnie tez niestety narazie na poziomie jedynie amatorskim
XTX 660 i DRZ 400 SM to praktycznie motocykle użytkowe i reżimem obsługowym najbardziej zbliżone do zwykłych nakedów lub sportów. Wydaje mi się że na początku najważniejsze to jeździć, jeździć itd., a nie martwić się zbyt częstym serwisem.
Z czasem zobaczysz co tak naprawdę się dla Ciebie liczy na moto i przyjdzie czas na dalsze decyzje.
pirosz nie myśl czy ogarniesz moto czy nie ale czy bedziesz w stanie je utrzymac bo niestety ale wymiany i serwis troche kosztuje jak sie podliczy sezon, sama wymiana oleju i filtrów moze okazac sie kosztowna , nikt tez nie jezdzi takimi motorami "delikatnie" wiec ich apetyt na paliwok nie jest mały ;p, o wymianach typu tłoka, korba nawet nie zaczynam a tez co któryś sezon trzeba to doliczyć. Moge ci powiedziec ze ja kupiłem na pierwsze moto te450 z 2008roku i jestem mega zadowolony jesli chodzi o jazde! mimo ze nie wykorzystuje nawet 10% mozliwosci tego motocykla to mam banana na ryju przez cała jazde i długo po niej:D Tak ze podsumowujac jesli masz troche oleju i szacunku dla motocykla to nie przejmuj sie tym ze ma tam nie wiadomo ile koni itp. tylko tym w jakim jest stanie i czy starczy ci sianka na utrzymanie.
Ps. nastawianie sie ze kupujesz np tylko huske 610 tez jest błedne bo jak wiadomo tych motocykli jest bardzo mało i mozesz jezdzic rok zanim cos znajdziesz lepiej nastaw sie ze szukasz kilku podobnych motocykli jesli chodzi o osiagi i serwis, wtedy dużo szybciej i łatwiej znajdziesz cos w naprawde dobrym stanie ;)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » pierwszy motor
Wygenerowano w 0.052 sekund, wykonano 79 zapytań
