Odp: Akumulator a zimowanie moto...
ja na zimę wyjmuję i trzymam baterie w ciepłym, ładuję co 5-6 tygodni jak pamiętam, w klasyku mam zwykłą Yuasę od 5 lat i trzyma jak szalona, co do reanimacji to całkiem padnięta bateria przyjmie może napięcie ale nie trzyma zbyt długo - kilka dni, szkoda prądu