46 Ostatnio edytowany przez Ponczo (2011-01-11 22:49:52)

Odp: husqvarna smr 510

Asmodan napisał/a:

srutututu szpulka drutu...
Jak narazie to widze ze wypowiedzialy sie 2 osoby na temat husek a odrazu opinia ze drogie i trzeba remontowac. Za przyklad podam swoja. Jest to model te450 z 2007, mam ja od nowosci wiec wiem jak byla uzywana, olej z filtrem zmieniam co 500-600km na sm a co 700-800 na enduro (motul 300V 10w40). W zaworki ma zagladane co 1000km i tylko 2 zawory w calym swoim zyciu wymagaly reg. Jeden po 1000 km a drugi po 4000km a pozniej juz cisza. Co do uzytkowania sprzeta to wiosna i latem latam na sm (tor + miasto) a jesienia i zima przekladka na enduro. Motocykl nie ma latwo, uzytkowany w pelnym zakresie obrotow. I jak narazie przejechal 8700km i 480mth!!!!, pali od strzala po nawet bardzo dlugiej przerwie, nie bierze ani grama oleju, korba i wal nie puka, lancuszek nie halasuje, biegi wchodza ladnie. Ale nie ma samych plusow, w motocyklu powoli zaczyna odzywac sie kosz sprzegla (zmieniam biegi bez sprzegla wiec dlatego), sprzeglo delikatnie ciagnie co powoduje problemy ze znalezieniem luzu gdyby nie ten mankament to sprzet byl by idealny.
Co do samego motocykla to obsluga nie jest az tak droga, filtr kolo 15zl, oleju wchodzi cos kolo 1,7l, cieczy 1,2 l, reg zaworkow jest plytkami ale nie trzeba zwalac walkow poniewaz sa krzywki odsowane by umozliwic wyjecie plytki, idealny dostep do swiecy, kiepski dostep do filtra powietrza, plywajaca (a raczej klepiaca) tylna tarcza, slabo wytrzymale chlodnice na upadki. Wszystkie czynnosci obslugowe w moto wykonuje sam, jest to banalnie proste a manual do tego motocykla jest tak rozbudowany ze konkurencja moze sie wstydzic. Dodam jeszcze ze caly silnik jest na lozyskach nawet glowica, a naped rozrzadu jest realizowany po czesci za pomoca kol zebatych.
Pozdro


czy to że rozrząd po części jest na kołach oznacza że rzadziej się go wymienia ?

a w ogóle co ile się go wymienia

HONDA CAMINO DX<-MAM/YAMAHA TDR 50<-MAM/YAMAHA DT 125X <------- SPRZEDAM/SUZUKI DR-Z 400SM CZARNA OWCA

47

Odp: husqvarna smr 510

dla przykładu w VORze jest całkowicie na zębatkach i się nic tam nie grzebie nie robi nie wymienia  :D

#969
VOR 530 SM-R   &   KAWASAKI KX 250 SM STUNT
CA Technology

48 Ostatnio edytowany przez tabul (2011-01-12 20:57:48)

Odp: husqvarna smr 510

robocop wiesz moze czy warto sie pchac w kx500 ?? wiem ze bedzie mi ciezko ogarnac jego powera ale lubie siedziec i sie bac odkrecic manetke ;) inaczej nie ma funu ;) jesli tak to od czego lagi i kola ??

49 Ostatnio edytowany przez wyrzyk969 (2011-01-13 20:22:15)

Odp: husqvarna smr 510

pchał  :D  na allegro jest jeden ładny  :)  ja bym się nie bawił w wymianę lag tylko sprężynki zmienił i oil  ;)  same obręcze dokup i na oryginalnych piastach rób to najtaniej będzie i najpewniej bo do alu się nie przekonałem po moim kxie  :)  ogólnie tanie w utrzymaniu bo to 2t  :D  jak nicasil zdrowy to już reszta z górki  :)  sam myślałem nad takim kiedyś  :)  plastiki podchodzą od nowego modelu więc ładnie można go zrobić ;] ja miałem opcję kiedyś sam silnik dostać i szukałem całego kx250 na alu ramie z padnietym silnikiem lub bez bo pasuje bez problemu od 500  :D

no kwestia jeszcze czy cenowo by Ci się opłacało bo ile za ninje chcesz??? i jaki rok tego kxa??? ;]

a tu na ramie od 250 z '99-'01
http://zx6r.net/attachments/motorcycle-talk/2957d1257879521-kawasaki-motard-kx500pp.jpg

#969
VOR 530 SM-R   &   KAWASAKI KX 250 SM STUNT
CA Technology

50

Odp: husqvarna smr 510

Podepnę się pod temat o smr510. A mianowicie chodzi mi o te trzy motocykle. Ktoś widział, oglądał? Może ktoś jest w stanie się wypowiedzieć na ich temat. Nie jestem pewien ale jakiś czas chyba już są te ogłoszenia. 
[url]http://otomoto.pl/husqvarna-inny-sm-510-r-M2244921.html[/url]
[url]http://otomoto.pl/husqvarna-sm-super-moto-510-sm-smr-enduro-M2241676.html[/url]
[url]http://otomoto.pl/husqvarna-te-smr-510-M2256796.html[/url]

SUPERMOTO - ma być głośno, niewygodnie i harcorowo !!!

51

Odp: husqvarna smr 510

[url]http://otomoto.pl/husqvarna-te-smr-510-M2256796.html[/url]   motocykl kolegi z forum który zmarł jakiś czas temu właśnie też byłem nim zainteresowany ale żadnych istotnych informacji brak  z chęcią jeszcze bym się czegoś dowiedział

HONDA CAMINO DX<-MAM/YAMAHA TDR 50<-MAM/YAMAHA DT 125X <------- SPRZEDAM/SUZUKI DR-Z 400SM CZARNA OWCA

52

Odp: husqvarna smr 510

Ponczo napisał/a:

motocykl kolegi z forum

Tak właśnie myślałem ale nie byłem pewien, chyba już ktoś opisywał ten motocykl, ale już nie pamiętam kto

SUPERMOTO - ma być głośno, niewygodnie i harcorowo !!!

53

Odp: husqvarna smr 510

jest pare tematów o tym moto

HONDA CAMINO DX<-MAM/YAMAHA TDR 50<-MAM/YAMAHA DT 125X <------- SPRZEDAM/SUZUKI DR-Z 400SM CZARNA OWCA

54 Ostatnio edytowany przez pedrosa73 (2011-01-13 22:48:57)

Odp: husqvarna smr 510

Ponczo napisał/a:

[url]http://otomoto.pl/husqvarna-te-smr-510-M2256796.html[/url]   motocykl kolegi z forum który zmarł jakiś czas temu właśnie też byłem nim zainteresowany ale żadnych istotnych informacji brak  z chęcią jeszcze bym się czegoś dowiedział

kolego powiedz mi zastanawialem sie nad tym co napisales mianowicie 5 miesiecy temu duzo czasu spedzilem na telefonie z wlascicielem tej huski bo mialem ja kupic.bylem umowiony na konkretny termin ogledzin.ona byla bodajze w ostrowie wielkoposlkim z tego co sie orientuje czy gdzies kolo.z tego co wiem to byla w super stanie przyjmujac ze sie jej stan nie zmienil i ma chyba taki sam przebieg jak w sierpniu tamtego roku.powiem szczerze ze wiedzialem o powodzie sprzedazy tej huski ze wzgledow zdrowotnych wlasciciela ale jak napisales ze niezyje wlasciciel to w szoku jestem.z tego co wiem moto bylo w super stanie z oryginalnym przebiegiem i byla chyba kupiona w salonie.w sumie nie kupilem jej tylko ze wzgledu na jakis konflikt miedzy nami zle zrozumiany przez wlasciciela tej huski co do przebiegu kilometrow.po dwoch tygodniach kupilemwiec crfe w ktorej posiadaniu teraz jestem.z tego co wiem to nie byla na zawodach tylko amatorsko na torze kilka razy.

Motocyklizm- Choroba dziedziczna, niestety niewyleczalna. Objawia się już od najmłodszych lat chorego, w postaci "rogala twarzowego"

55

Odp: husqvarna smr 510

ona była wystawiana za pierwszym razem za 16 000

56

Odp: husqvarna smr 510

Socho napisał/a:

ona była wystawiana za pierwszym razem za 16 000

cene utargowalem z 14900 bodajze na 14400 do zaplaty w sierpniu tamtego roku.ale potem widzialem ja wystawiona w innym miejscu polski w duzym komisie a teraz jeszcze w innym.tylko wtedy to byla cen wlasciciela z ktory jezdzil nim.

Motocyklizm- Choroba dziedziczna, niestety niewyleczalna. Objawia się już od najmłodszych lat chorego, w postaci "rogala twarzowego"

57

Odp: husqvarna smr 510

Nic dodać nic ująć
[url]http://forum.supermoto.pl/topic16120-nasz-kolega-motocyklista-pilnie-potrzebuje-pomocy.html[/url]

SUPERMOTO - ma być głośno, niewygodnie i harcorowo !!!

58

Odp: husqvarna smr 510

SebaKAT napisał/a:

Nic dodać nic ująć
[url]http://forum.supermoto.pl/topic16120-nasz-kolega-motocyklista-pilnie-potrzebuje-pomocy.html[/url]

ale ten swiat popierdolony jest .hitlerowcy zyja do dzis a mlodzi ludzie odchodza do nieba..ahhh kur........a wszystko to popier.....a tego doktorka nadziac na pal albo za zebro i na hak.

Motocyklizm- Choroba dziedziczna, niestety niewyleczalna. Objawia się już od najmłodszych lat chorego, w postaci "rogala twarzowego"

59

Odp: husqvarna smr 510

pedrosa73 napisał/a:
SebaKAT napisał/a:

Nic dodać nic ująć
[url]http://forum.supermoto.pl/topic16120-nasz-kolega-motocyklista-pilnie-potrzebuje-pomocy.html[/url]

ale ten swiat popierdolony jest .hitlerowcy zyja do dzis a mlodzi ludzie odchodza do nieba..ahhh kur........a wszystko to popier.....a tego doktorka nadziac na pal albo za zebro i na hak.

i najlepsze że my wszyscy pracujący opłacamy takiego doktorka bez sumienia...

60

Odp: husqvarna smr 510

[url]http://www.scigacz.pl/Husqvarna,TE450,po,200,mth,nie,do,zdarcia,14578.html[/url] tutaj również coś apropo utrzymania Husek. Te 50mth na tłok i zawory przy amatorce to jednak spora przesada. Dla zawodnika takie przebiegi międzyserwisowe ok, ale nie dla amatora.