Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » KTM 690 kontra reszta świata
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
U mnie padło na SMCRa, bo huśka również wizualnie mi nie siada. Póki co zadowolony, ale myślę, że do czasu... sam jestem zdania, że KTM ma zapierdalać, a jeżeli tego nie robi to dlatego, że się rozleciał - taka już chyba filozofia marki ;)
Z tym quickshifterem to prawda, ale również się nasłuchałem tłumaczeń, że to kwestia wprawy i wyczucia ponoć :D
Teraz nowa huśka ma chyba wszystko to co nowy KTM...?
Coś mi się wydaje, że Gwierwi pracuje u pomarańczowych jako Brand Manager:D
I się wydało po latach konspiracji.
Właśnie zerknąłem sobie na infosy dot. CRF450L z homologacją...:
-cena w promo (2019) -34k, obecnie 41k (!!!)
-serwis generalny po 30k km
-olej co 1000km
-MOC: 25KM (WTF)
-kit zwiększający moc do 40KM około 750funtów (!!!!)
-za tą cenę (moto+kit) mamy nową 690-tke :(
a szczelinę motek na rynku wypełniły jedynie 250tki i 300tki, wow, co za spierdolina :( :(
Podobno 701 ma kit ala adventure (ale cena z nim to znów kosmos zapewne)
Także cały czas zgadza sie powiedzenie : "Go hard or Go home"
Także cały czas zgadza sie powiedzenie : "Go hard or Go home"
tak jest, albo masz Supermoto, albo moto supermotopodobne
coś o tym wiem, miałem rmz, mam betoniarke 690smc:(
Z SMCRem czy 701 jest ten problem że to jest takie supermoto z nadwaga, można polatac na kole, ale zeby porobic wiecej akrobacji to juz slabo, plus jak sie na tym ostrzej wyjebac to moze byc problem.
Chcialem zmieniac drz na 690 lub 701 ale nie jestem do konca przekonany, aktualnie jestem w trakcie dodawania drztce troche pazura typu mrd ssw, fcr 39, magura, bl italia itp. W BB sie nie chce bawic narazie. Ale dochodze do wniąsku ze za te wszystkie mody moglbym miec zacnego 525 albo 450. Niby za drz przemawia wieksza bezawaryjnosc, ale wiadomo jak to jest, jak jebnie to jebnie i koszta beda podobne, a mimo z gówna bata nie ukrece i chyba kiedys trzeba bedzie zmienic na cos konkretniejszego
Też to przerabiałem (mody DRZ) , wysilona DRZka będzie praktycznie tak samo klękać jak wyczyn 450 (WR/RMZ/TC/itd) a tam nie trzeba wkładać $$ w dodatki. Co do KTMa - nie widzę tej ceny 25k w tym motocyklu , stąd wolałbym jakąś WRkę za połowę kwoty a reszte na remont czy coś, niż chuchać-dmuchać na moto za prawie 30k. Za tyle siana kupuje się drogowe moto z milionem dodatków , a nie betoniarkowego SMC, bo udało sie utrzymać te 60KM i 160kg -a wśród psiadaczy/byłych posiadaczy opinie nie są jednoznaczne, stąd ta cena nadal się nie broni - gdyby wszyscy jednym chórem krzyczeli :"tak , to jest ten złoty koń" , to spoko, ale tak nie jest...
Niestety prawdop. za rok/dwa kupię Tenere700, moze i salonowy, na grubasie też można dobrze rzeczy poćwiczyć, jasne, że nie jest to już SM, ale w krzaki pójdzie jak prawdziwy dzik :D
Dokładnie, polatam troche jeszcze na DRZ i chyba bede ją gonił, u nas w irlandii te motory chodza po 4000-4500€ w wątpliwym stanie takze albo wr450 albo jakis exc
Tak, ceny DRZek, odkąd nie spełniają norm EU i nie można ich sprowadzać salonowo to kosmos.
Napaliłem się nawet na tą cholerną Honde CFR450L full legal, ale jak zobaczyłem cenę katalogową, .... za pieprzonego Enduro, prawie 50k - to myślałem, że to jakaś pomyłka drukarska, a jednak nie... :(
...i te pierdziawki 300ccm (!!); gdzie moje 525 ja pytam :P
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » KTM 690 kontra reszta świata
Wygenerowano w 0.048 sekund, wykonano 83 zapytań
