Temat: exc 350 vs 450
Chciałbym kupić mocny, lekki supermociak w którym nie trzeba będzie robić remontów...
A tak na prawdę to chciałbym coś żeby narazie pojeździć w enduro, lasy, spróbować sił na torze mx (dojazd 3km na kołach), a potem w zależności od budżetu dokupić koła SM albo bigfoot i pojeździć też na pobliskim torze asfaltowym (to nie na 100%). Oprócz tego czasem skoczyć, załatwić coś na mieście, czasem podjechać na uczelnie (7km).
Patrząc na wymagania myślę najbardziej nad exc 350, 450. Początkowo chciałem coś w budżecie do ok 15k, ale większość to graty. Teraz najchętniej max do 20k (chociaż jak patrzę po ogłoszeniach to można by dołożyć jeszcze trochę i kupić coś świeżego z małym przebiegiem)... Ja raczej jeżdżę bez ciągłego "pałowania". Czy wobec tego iść raczej w 450 ? 350 mocowo podobnie (dlatego że krótszy skok tłoka ? ) więc interwały będą pewnie zdecydowanie częstsze (niby serwisówka podaje podobne interwały...)? 250 raczej pominąłem, bo ciężej będzie znaleźć niezajechany egzemplarz i mth szybko idą.
Czy któreś modele na wtrysku (po 2012) miały bolączki ? Czy warto dopłacać do jeszcze nowszej wersji (2017)?
Z góry dziękuję za pomoc ;)