1

Temat: Rdza na łańcuchu

Siema
Opiszę w skrócie:
Motocykle od ponad 10 lat trzymam na parkingu pod chmurką i nigdy nie miałem takiego problemu.
SMC kupiłem w deszczu, jak dojechałem to przetarłem szmatką i nasmarowałem S100, potem co ok 7 dni odbyłem 2 jazdy na suchym.
Teraz z racji pogody stoi już prawie 2tygodnie, oczywiście pod plandeką. Wczoraj jak poszedłem crashe przymierzać zobaczyłem, że cały jest pokryty dość mocnym rdzawym nalotem, boki jak i rolki. łańcuch wygina się i pracuje prawidłowo.
Jak prawidłowo pozbyć się rudego. Wiem że nie wolno używać żadnych mocnych detergentów ani szczotki drucianej (chyba że do boków łańcucha można?).
Czy luzik i olać to, przejechać się, trochę odpadnie, potem szmatką przetrzeć i nasmarować ponownie.
Dodam, że nie mam garażu, więc muszę się pozbyć tego w jak najprostszy sposób, no chyba że nie ma wyjścia.
Wiem, że nie ma sezonu i rzadko ktoś tu zagląda, ale może znajdzie się ktoś co doradzi jak go jeszcze uratować

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

2

Odp: Rdza na łańcuchu

Boki łańcucha można szczotką miedzianą, a rolki po jeździe się oczyszczą.
Wychodzi na to że przed każdym dłuższym postojem trzeba porządnie smarować, szczególnie w tych mokrych i zimnych porach roku.

https://www.bikepics.com/members/81

3

Odp: Rdza na łańcuchu

Ja miałem taki efekt nawet jak motocykl stał w garażu blaszanym...

#66

4

Odp: Rdza na łańcuchu

To fakt, zbyt ubogo posmarowalem - delikatnie tylko od środka łańcucha. Nawyk z DRZ bo tam było tak napaćkane, że jak tylko rolki się świeciły to smarowałem ubogo same rolki. A ten był cały umyty po deszczu

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO