[ Zamknięty ] Kupię przepustnicę do KTM 690 smc

W zeszłym roku w moim kacie mechanik podejrzewał uszkodzenie przepustnicy, chciał tez wymieniać wiązkę elektryczną a sprzęt naprawiłem sam we własnym zakresie bez żadnych nakładów, opisz co
dzieje się z motocyklem, że chcesz wymieniać graty bo może nie ma
takiej potrzeby.

W zeszłym roku mój kat zaczął przerywać na wysokich obrotach i gasnąć podczas jazdy. Objawy pojawiały się w rożnym czasie, czasami zgasł raz na tydzień czy dwa a czasami gasł kilka razy dziennie. Wyglądało to tak, że silnik podczas jazdy wyłączał się i motocykla nie można było odpalić przez dłuższy czas lub przy pełnym odkręceniu manetki przerywał, odwiedziłem 2 razy serwis w Krakowie i mechanik rozkładał ręce, żadnych błędów, pompa paliwa poddawana była kilkudniowym testom i była jak nowa bo ktm miał wtedy 4tys przebiegu, później padł pomysł wymiany przepustnicy a nawet całej wiązki elektrycznej ale bez gwarancji ze to cokolwiek pomoże a koszty każdej z wymiany to ok 4tys zł więc nie zdecydowałem się na takie naprawy. Znajomi podsuwali mi pomysły typu czujnik stopki, filtr powietrza, paliwa itd, wszystko przejrzałem i dalej nic, motocykl
Potrafił przejechać z Katowic do Wisły i z powrotem a kilometr przed domem gasł i go odprowadzałem, ciężko w to uwierzyć ale nigdy nie zgasł mi za daleko od domu wiec był w całej tej sytuacji wyrozumiały.
Przyszedł czas na podjęcie decyzji co robić bo tak jeździć się nie dało, skoro mechanik chciał wymieniać wiązkę bo któryś z kabli mógł okazać się wadliwy postanowiłem rozkręcić ile się da, rozłączyłem wszystkie wtyczki, bezpieczniki, pomiary nic nie wykazały wiec wymieniłem jeszcze fajkę i świece. Podczas składania wszystkiego w całość zauważyłem, że kabel dochodzący do cewki jest luźny na wtyczce, wystarczyło go dobrze docisnąć i problem zniknął całkowicie, minął ponad rok i moto więcej mi nie zgasło :)

Uszkodzony silnik krokowy (ten na 8pinowym złączu).