Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Kask, gogle na sezon 2019
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
100 czy 200g różnicy w wadze a opór jaki stawia daszek kasku off roadowego są raczej na plus kasków integralnych. Topowy kask integralny będzie ważył pewnie tyle samo co kask z goglami i na drodze będzie praktyczniejszy i wygodniejszy, w terenie nigdy nie będzie takich prędkości jak na drodze.
A do latania sm po mieście i pobliskich miejscowościach z prędkościami nie przekraczającymi 100km/h to lepiej wybrać integralny czy offroadowy + gogle?
Ja kupiłem do offu LS2 z daszkiem ale mimo to wole ganiać w turystycznym NXR. LS2 MX456 z goglami Leoshi w komplecie oddam za 450zeta jak ktoś chce, miałem go może ze 4 razy na głowie ale to jednak nie dla mnie i zdecydowanie lepiej mi pasuje jazda w dobrym integralu.
Do 100km/h różnic większych nie będzie ale ja na smcr 690 gdzie często latam po 140 w mieście bez lusterek i muszę odwracać często głowę do tylu to ma to już ogromne znaczenie jaki kask mam na głowie.
Ogln kask z daszkiem powyzej 100 km/h skręca kark.
Ja też przesiadłem się na integrala co przy supermoto na drogę jest dobrym wyborem bo często gęsto się leci ponad stówę...
Bawiłem się jakiś czas temu w amatorski FMX. Szukałem najbezpieczniejszego kasku jaki tylko mogłem dostać i doświadczeni kumple którzy skaczą mówili jednogłośnie- Shoei VFX. Kumpel raz krzywo wylądował na pokazach, uderzył z mocnym impetem w bandę głową i kask go ochronił. Przypadków podobnych wymienili mi kilka i się do niego przekonałem. Sam miałem wypadek na rampie i upadek z wysokości 2 piętra- nic mi się w głowę nie stało. Poza bezpieczeństwem jest dla mnie wygodny, ma ładne malowanie i zgrabny kształt- uważam że warto, sam na inny na razie nie planuję zmieniać.
SFMario- Czy kask z daszkiem skręci kark to pewnie zależy od tego jak kto upadnie :D
Do 100km/h różnic większych nie będzie ale ja na smcr 690 gdzie często latam po 140 w mieście bez lusterek i muszę odwracać często głowę do tylu to ma to już ogromne znaczenie jaki kask mam na głowie.
To jaki kask lepiej się sprawdzi w mieście przy braku lusterek w moto (albo przy mikroskopijnych jak moje Zefale) i przy częstym obracaniu głowy lepszą widoczność uzyskamy w integralnym czy w offroadowym kasku?
To jaki kask lepiej się sprawdzi w mieście przy braku lusterek w moto (albo przy mikroskopijnych jak moje Zefale) i przy częstym obracaniu głowy lepszą widoczność uzyskamy w integralnym czy w offroadowym kasku?
W mieście jeździmy 50km/h więc każdy będzie dobry :D
sam mam integrala który już się trochę zużył więc zastanawiam się nad jakimś dualem:
- shoei hornet - znany i lubiany ale odrobinę drogi,
- airoh commander - fajnie wygląda, ma pinlock i blende, kilka stówek tańszy od shoei ale opinii brak - miał ktoś z nim styczność?
nashman_supermoto napisał/a:To jaki kask lepiej się sprawdzi w mieście przy braku lusterek w moto (albo przy mikroskopijnych jak moje Zefale) i przy częstym obracaniu głowy lepszą widoczność uzyskamy w integralnym czy w offroadowym kasku?
W mieście jeździmy 50km/h więc każdy będzie dobry :D
Ale w którym będzie lepsze pole widzenia? Nie jeździłem nigdy w kaskach offroadowych więc nie mam porównania.
DumDum napisał/a:nashman_supermoto napisał/a:To jaki kask lepiej się sprawdzi w mieście przy braku lusterek w moto (albo przy mikroskopijnych jak moje Zefale) i przy częstym obracaniu głowy lepszą widoczność uzyskamy w integralnym czy w offroadowym kasku?
W mieście jeździmy 50km/h więc każdy będzie dobry :D
Ale w którym będzie lepsze pole widzenia? Nie jeździłem nigdy w kaskach offroadowych więc nie mam porównania.
w goglach i kaskach typu dual jest lepsza widoczność niż w integralnym (chociaż pewnie są wyjątki)
edited: moja przygoda w kaskach z goglami skończyła się jak wracałem do domu podczas opadu gradu i miałem obity / posiniaczony nos.
nashman_supermoto napisał/a:DumDum napisał/a:W mieście jeździmy 50km/h więc każdy będzie dobry :D
Ale w którym będzie lepsze pole widzenia? Nie jeździłem nigdy w kaskach offroadowych więc nie mam porównania.
w goglach i kaskach typu dual jest lepsza widoczność niż w integralnym (chociaż pewnie są wyjątki)
edited: moja przygoda w kaskach z goglami skończyła się jak wracałem do domu podczas opadu gradu i miałem obity / posiniaczony nos.
100% racecraft mają osłonki na nos - tak tylko dodam, jakby ktoś nie wiedział.
Jak robiłem prawko, jeździłem i w integralu, i w goglach. Zdecydowanie lepiej było mi w goglach.
To ja się podłączę.
Mam już na stanie integrala HJC RPHA10 kupiony 4 lata temu, ale nic mu nie jest bo jeżdziłem nim tylko w trasy. Razem z nim kupiłem wtedy na miasto Shark RAW/DRAK i ten już przez cztery lata się trochę zużył. Teraz zastanawiam się nad kaskiem na SM (dużo powiedziane SM - na DReZynę :P). Myślę o O'Neal Sierra II jako kompromisie między wyglądem offroadowym/supermoto a funkcjonalnością integrala (szybka, blenda) albo o zestawie kask offroadowy+google (tutaj jeszcze nic nie wybrałem). Dodam, że ten O'Neal to jedyny kask tego typu, który mi się podoba stąd ten wybór. Co radzicie? Dual-Purpose czy typowo Offroadowy z goglami??
Ale w którym będzie lepsze pole widzenia? Nie jeździłem nigdy w kaskach offroadowych więc nie mam porównania.
Dla mnie zdecydowanie lepsze pole widzenia jest w Shoei NXR niz w kasku LS2 i goglach jakie kupilem do WRki (daszek ogranicza widok, gogle w nos cisna i na boki slabe katy widzenia, poza tym glupawo zdejmowac non stop najpierw te gogle a dopiero pozniej kask, a do tego jeszcze ten krotki pasek pod broda..). Nieee, zdecydowanie wole integrala.
Ja tam naciagam gogle na brode kasku i tyle :-)
Dopiero powyzej 100km/h lepiej mi w integralu. Tak to wole crossowy + gogle
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Kask, gogle na sezon 2019
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 82 zapytań
