Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Giełda » Kupię » Archwium - Kupię » [K] Suzuki DRZ 400
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Cześć.
Szukam dla kumpla na pierwsze supermoto jakiejś drzty. W grę wchodzi wersja sm ale może być również s, e itp jeżeli będą przerobione na małe koła.
Budżet do dyspozycji to około 10-11 tyś. Najlepiej jakby sprzęt stał na Śląsku bądź w okolicach.
Pozdro
[url]http://forum.super-moto.pl/topic40211-sz-suzuki-drz-400-sm-2006.html[/url]
Daleko nie trza szukać
[url]http://forum.super-moto.pl/topic40211-sz-suzuki-drz-400-sm-2006.html[/url]
Motocykle które są wystawione na forum mam przejrzane. Ten egzemplarz odpada
Moja była sztuka. Wg. Mnie warto pojechać zobaczyć
[url]https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-dr-z-400-sm-ID6AYSrj.html[/url]
Na forum jest mój temat o niej.
Przebieg w milach
Moja była sztuka. Wg. Mnie warto pojechać zobaczyć
[url]https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-dr-z-400-sm-ID6AYSrj.html[/url]
Na forum jest mój temat o niej.Przebieg w milach
Dzięki :) Zgłębię temat
Nie polecam kupującego(nie mówię o Danikenie). Koleś dzwoni i prosi o bardzo dokładne foto i info, następnie umawia się na oglądanie moto i żeby je zarezerwować do czasu jak nie przyjedzie. Odmówiłem bo ludzie tak gadają i nie przyjeżdżają(tak jak w tym wypadku). Na odmowę dostałem odpowiedź "bądźmy dorośli". 2 dni przed przyjazdem napisałem kiedy jestem dostępny w dzień przyjazdu na co po kilku godzinach dostałem smsa że temat nieaktualny. Sory ale nie dość że trucie dupy i proszenie przez telefon żeby zostawić moto do tego mamy wspólnych znajomych to na koniec bez żadnego podawania powodu dostajesz odpowiedź pt."Temat nieaktualny". Wybaczcie ale za takie jaja warto było poświęcić chwilę i wam to tu opisać.
Bierzesz zaliczkę/przelew/ i dopiero wtedy sprzęta komuś rezerwujesz. "Kto pierwszy, ten lepszy" a pozostali zainteresowani lub zawracacze dupy niech się dalej zastanawiają brać czy nie. Proste.
no mi gościu raz dzwonił , że za godzine będzie po moto bo akurat jest w okolicy z busikiem. Specjalnie odmówiłem spotkanie ze znajomymi , czekam czekam no i dupa - nigdy się nie zjawił , telefonu nie odbiera , na sms nie odpisuje i tak się skończył temat - niestety są tacy ludzie :)
Moja była sztuka. Wg. Mnie warto pojechać zobaczyć...
Dzięki za polecenie :) Motocykl kupiony. Temat można zamknąć
Nie polecam kupującego(nie mówię o Danikenie). ...
Yhm.... mimo wszystko czuję się w obowiązku wstawić za kolegą.
Tak to czytam i czytam i nie mam pojęcia o co się czepiasz.
- o to, że potencjalny kupujący wypytuje przez telefon o stan techniczny?
- o to, że ponoć chciał zarezerwować (co jest nieprawdą) a ty mu odmówiłeś?
- o to, że 2 dni przed oględzinami uzgodniliście, że oględziny się nie odbędą więc nie zostałeś w żaden sposób wystawiony w ostatni chwili. Tylko dwa dni przed już wiedziałeś?
- o to, że zrezygnował z twojego motocykla?
Generalnie wiesz, zrezygnować z oględzin można z wielu powodów. Może akurat stwierdził, że: (zaznaczyć prawidłowe)
a) jednak nie podoba mu się kolor
b) osoby trzecie zniechęciły go do tego motocykla
c) budżet zwiększył się lub zmniejszył przez co szuka motocykla w innym przedziale cenowym
d) wypadek losowy np: śmierć chomika
Traktuj to jako pytania retoryczne. Nie oczekuję na nie odpowiedzi.
Jak już wyżej napisałem. Temat można zamknąć, motocykl kupiony. Niech dzielnie służy :)
mallly200sx napisał/a:Moja była sztuka. Wg. Mnie warto pojechać zobaczyć...
Dzięki za polecenie :) Motocykl kupiony. Temat można zamknąć
JohnnyQulaweOkO napisał/a:Nie polecam kupującego(nie mówię o Danikenie). ...
Yhm.... mimo wszystko czuję się w obowiązku wstawić za kolegą.
Tak to czytam i czytam i nie mam pojęcia o co się czepiasz.
- o to, że potencjalny kupujący wypytuje przez telefon o stan techniczny?
- o to, że ponoć chciał zarezerwować (co jest nieprawdą) a ty mu odmówiłeś?
- o to, że 2 dni przed oględzinami uzgodniliście, że oględziny się nie odbędą więc nie zostałeś w żaden sposób wystawiony w ostatni chwili. Tylko dwa dni przed już wiedziałeś?
- o to, że zrezygnował z twojego motocykla?Generalnie wiesz, zrezygnować z oględzin można z wielu powodów. Może akurat stwierdził, że: (zaznaczyć prawidłowe)
a) jednak nie podoba mu się kolor
b) osoby trzecie zniechęciły go do tego motocykla
c) budżet zwiększył się lub zmniejszył przez co szuka motocykla w innym przedziale cenowym
d) wypadek losowy np: śmierć chomikaTraktuj to jako pytania retoryczne. Nie oczekuję na nie odpowiedzi.
Jak już wyżej napisałem. Temat można zamknąć, motocykl kupiony. Niech dzielnie służy :)
Byłeś przy rozmowach kolegi ze mną ? Wątpię bo byś wtedy nie nadstawiał karku za to co mówił. Widzę że rozmowy trzeba nagrywać bo każdy się potem wyprze. Więc się tutaj tak nie wymądrzaj teraz bo nie wiesz jak przebiegały rozmowy. I nie napisałem z żalu że zrezygnował z mojego moto ale przez to że proszenie się przez telefon o moto a potem brak odwagi do choćby zadzwonienia z informacją że nie przyjedzie to co innego. Druga rzecz napisał do mnie dopiero po tym jak zobaczyłem twój post i napisałem na fb jak jestem dostępny w dzień oględzin. Odpowiedź w formie smsa że oględziny nieaktualne dostałem po kilku godzinach.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Giełda » Kupię » Archwium - Kupię » [K] Suzuki DRZ 400
Wygenerowano w 0.044 sekund, wykonano 80 zapytań
