Motul 7100/5100 vs IPONE Katana Off-Road (Strona 1 z 2)

Jeden olej to półsyntetyk a drugi to syntetyk. To Ty wiesz co było lane i w jakim stanie masz silnik?

Mi latem w upale lepiej się jeździło na oleju o wyższym drugim współczynniku czyli 60. Wtedy Shell miał zajebisty olej 5W60.
Czyli najlepiej jakiś 10W60 lub 5W60 ale to są najdroższe syntetyki.
15Wxx bym nie lał bo nie odkleisz rano sprzęgła:)

Nie, nie wiem czym ona aktualnie jest zalana,  silnik w stanie bardzo dobrym.

Cena mnie zbytnio nie interesuje. Ma być dobry i miło by było jak by nie kosztował 200zl/lLitr :p

ja z moich dotychczasowych najbardziej chwalę sobie Liqui Molly

Zalałem 5100, moto chodzi zdecydowanie ciszej i jakoś tak z kulturką, za to z silnika zlałem około 1200ml oleju, a gdzie reszta ?  niby nie wpierdala oleju, ale kto ją tam wie

Nieee, zlałem z silnika, z ramy i z filtra, jeszcze nią machałem na boki żeby wszystko zleciało

pierwszy raz spuszczałem z niej olej, i wogóle pierwszy raz zaglądałem " do środka"  ,  sitko było czyste

Z tego co wiem to one lubią sobie troszkę gulnąć oleju, nie było i nie ma żadnych oznak że spala olej, na moje to poprzedni właściciel nie zmieniał oleju kupe czasu i potem tak wyszło... 

Ale teraz skubana cicho chodzi w porównaniu do tego co było wcześniej.....ale wcześniej też nie było źle :x

Zalałeś świeży olej i to normalne że jest ciszej. Daj temu 5100 czas (1000km) i zobaczysz jak zacznie chodzić to słaby olej. Jeszcze jak wlałeś 10w40 do KTM'a to zobaczysz w jakim tempie zacznie znikać, do kata to zbyt rzadki olej latem.