Dziku napisał/a:Nie ma okazji, a może? [url]https://www.olx.pl/oferta/husaberg-fe450-ktm-450-six-days-CID5-IDkCt6g.html#b22698a571;promoted[/url]
Czemu nie, sprawdz tylko z fiszkami po nr części czy główne elementy silnika pokrywają sie z exc 450 09r czyli tłok, korbowód, wał, cylinder bo to tylko o to sie rozchodzi w tych Bergach i ew. kosztach remontu czyli powiedzmy ze jak są Bergowe typowo te części to należy założyć ze te elementy bedą powiedzmy 50% droższe. sam z ciekawości w sumie sprawdzę jak w Bergu 450 wyglada sprawa, a jak sie by nie pokrywały to wtedy odrazu atakuj 570 ze względu na to, że remont wyjdzie kosztowo prawie identycznie jak w fe450. A akurat tych modeli należy sie praktycznie najmniej obawiać. Poniżej 2008r 450/550/650 to juz dla desperatów dlatego ze jak życie pokazało na wielu przykładach ze pakując te 7tysi w porządny remont nigdy nie jestesmy pewni ile tak naprawdę pojeździmy o późniejszej odsprzedaży juz nie wspominając nawet, a w przypadku wariacji xc4 zaimplementowanych w Husabergach 450/570 juz tej pewności konstrukcji i dużo większej dostępności KTM-a w częściach. Z drugiej strony wystarczy sie zapytać w jakimkolwiek ktm sklepie o części do Husaberga 450/570 to sie odechciewa ze względu na "entuzjazm" odpowiedzi. Zapomnieli ku.rwa kto to stworzył, od kogo sie nauczył i komu wbił nóż w plecy. Chyba wiecie i rozumiecie co to jest amnezja narodowa i kto to są Ci austriaccy panowie (zreszta Skandynawia cała podobnie ) Ale my to nie forum historyczno-polityczne tylko supermotowy i pierd.ol pomarańczowy system:)
LT-Z 400 --->DR-Z 400 SM+Yoshi RS2--->KTM 525 EXC SM --->MT-09--->Husaberg FS 650