1

Temat: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Witam!
Piszę do was z pytaniem o Yamahe TT600S chciałbym zapytać czy warto się w to pchać ? Wiem tyle że siedzący w niej silnik jest to chłodzona powietrzem Pancerna Jednostka której nic nie zniszczy  :D  Co chodzi o części też wiem, że nie ma problemu. Ale chciałbym się dowiedzieć czy moc tego silnika będzie dla mnie zadowalająca ? Tzn jakie osiągają prędkości ? Mam 170 cm wzrostu 70 kg wagi jak coś :D
Jeździłem wieloma moto itp nie oczekuje zbyt wiele od tego. Jazda weekendowa po 40-5o km :D  Z góry za wszystkie odpowiedzi dziękuje !
Mam do dyspozycji jakieś 7-8 tyś możecie coś polecić od razu jak coś innego znacie.

P.S.
A co myślicie jeszcze o tym ogłoszeniu i moto ? :D

[url]https://www.olx.pl/oferta/yamaha-tt-600-s-CID5-IDfvCq3.html[/url]

2

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Siema
Mogę się wypowiedzieć w tym temacie bo na tym silniku to ja nawet po Kisielinie jeździłem:P

Silnik do którego wrócę kiedyś na 100% w postaci XT czy TT to już obojętne dla mnie. Moc 45kucy przy tej budzie to nie jest dużo bo jest słabszy od przykładowo DRZ i ogólnie jakoś tak mniej poręczny ale nie w tym rzecz. Można tym robić trasy po 1000km dziennie (z własnego doświadczenia wiem;) ) tor w Starym Kisielinie i wyprzedzanie litrów z wystraszonymi kierowcami też nie jest czymś obcym tej maszynie. Mi osobiście ten sprzęt dał bardzo dużo skilla dzięki czemu teraz łatwiej mi latać na innych mocniejszych sprzętach.
Jeśli ten motocykl lata większość czasu na SM i jest katowany to pewnie bierze już olej mając już prawie 50k przebiegu, jest to dość naturalne przy tych sprzętach i nie należy się tym przejmować za bardzo bo cylinder jest tani:P Nie zmienia to faktu że na 99% ten silnik należy już rozebrać jeśli jeszcze nikt tego nie robił do tego czasu.
Kupuj ten sprzęt, nie powiem Ci czy ten z ogłoszenia akurat jest idealny bo go nie widzę fizycznie. Mimo wszystko kup XTka/TTs'a czy TTRke obojętne, wszystkie te sprzęty są zajebiste i zapewniam że przyniosą Ci masę zabawy.

3

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

@MAĆKO  MAĆKO Dzięki wielkie za odpowiedz właśnie na takiej mi zależało może dlatego że może troszkę polubiłem już ten silnik sprzet. A jeślij możesz ty  lub inny forumowicz powiedzieć mi jakie osiągi ma taka tt  ? V-mx ?  I czy to chłodzenie powietrzem w tym śilniku nie jest czymś złym ? I jeszcze chciałbym wiedzieć czy odpalnie tego silnika wymaga dużo wysiłku bo nie posiada on rozrusznika. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi :D

4

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

TT spokojnie się odpala więc sie nie stresuj ;)
V-Max to nie wiem co Ci powiedzieć bo nigdy chyba nie jeździłem na tym sprzęcie z fabrycznym przełożeniem, obadaj sobie kalkulator przełożeń i powyskakują Ci wartości przy wybranym przełożeniu. Silniki XTko podobne się grzeją i masz ciepło pod dupą prawie zawsze ale żeby to kurestwo przegrzać to trzeba być wyjątkowym zwyrolem:P

5 Ostatnio edytowany przez Kuba9311 (2016-11-21 22:41:47)

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

MAĆKO napisał/a:

Siema
Mogę się wypowiedzieć w tym temacie bo na tym silniku to ja nawet po Kisielinie jeździłem:P

Silnik do którego wrócę kiedyś na 100% w postaci XT czy TT to już obojętne dla mnie. Moc 45kucy przy tej budzie to nie jest dużo bo jest słabszy od przykładowo DRZ i ogólnie jakoś tak mniej poręczny ale nie w tym rzecz. Można tym robić trasy po 1000km dziennie (z własnego doświadczenia wiem;) ) tor w Starym Kisielinie i wyprzedzanie litrów z wystraszonymi kierowcami też nie jest czymś obcym tej maszynie. Mi osobiście ten sprzęt dał bardzo dużo skilla dzięki czemu teraz łatwiej mi latać na innych mocniejszych sprzętach.
Jeśli ten motocykl lata większość czasu na SM i jest katowany to pewnie bierze już olej mając już prawie 50k przebiegu, jest to dość naturalne przy tych sprzętach i nie należy się tym przejmować za bardzo bo cylinder jest tani:P Nie zmienia to faktu że na 99% ten silnik należy już rozebrać jeśli jeszcze nikt tego nie robił do tego czasu.
Kupuj ten sprzęt, nie powiem Ci czy ten z ogłoszenia akurat jest idealny bo go nie widzę fizycznie. Mimo wszystko kup XTka/TTs'a czy TTRke obojętne, wszystkie te sprzęty są zajebiste i zapewniam że przyniosą Ci masę zabawy.

A ja tam miałem ttr600 na kompletnym akrapie i taka drzka s czy sm nie miały szans na przyspieszenie i vmax, co więcej kumpel na husce te610sm za cholerę nie mógł mi odjechać na przyspieszenie, szły równo:) także wiele mnie ten sprzęt nauczył i teraz na crfce jest bajka, tutaj masz filmik mojego autorstwa, zobacz co taka ttrka potrafi:)
[url]https://m.youtube.com/watch?v=-YISc_6FTTc[/url]

6 Ostatnio edytowany przez Kuba9311 (2016-11-21 22:44:30)

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Tak na smce wyglądała:)

7

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Ja tam sobie nigdy DRZ SM czy S głowy nie zaprzątałem:P Ja o E/Y mówie bo to jedyny sensowny wybór tego modelu;)
Ale ogólnie jest jak mówisz czyli sprzęt dobry i jak widać po XTko podobnym skończysz na CRF jak my wszyscy:P

8

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Dlaczego nie widać załączonych zdjęć w załączniku?

9 Ostatnio edytowany przez MAĆKO (2016-11-21 22:55:50)

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

wrzuć link w takie cuś PunBB bbcode test i bedzie dobrze

10

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Fajne motocykle. Oczywiście nie wyczynowe, ale bardzo trwałe, jeśli ktoś jako tako dba. Mam TT600E, jakbyś coś potrzebował to PW.

11

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Dziękuje wam za wszystkie Odpowiedzi ! Pomogliście mi bardzo dużo. KRYCHO napewno się odezwe jak nie bede czegos wiedział :D

12

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Kuba9311 napisał/a:

A ja tam miałem ttr600 na kompletnym akrapie i taka drzka s czy sm nie miały szans

Naprawdę moto o pojemności 50% większej było szybsze od DRZ? Niesamowite :D Oczywiście bronię dobrego imienia DRZ :D

Freeride 350

13 Ostatnio edytowany przez MartinezKtm525 (2017-01-29 13:17:15)

Odp: Yamaha TT 600S Czy warto ?

Popieram zdanie kolegów, Miałem TT w wersji S czy jak kto woli R czyli z kopniakiem + zawieszenie Kayaba i tył Ohlins przez 3 lata, dawno, dawno temu... V-max ok 150-155 km/h z GPS-u ale w tym motocyklu nie chodzi o to. Spalanie w lekkim terenie max 6 litrów, jezdząc po trasie w rozsadnych predkościach poniżej 5 litrów! Fakt że ja miałem mega zdrowy silnik, bo zero oleju mi brał, w tych czasach cieżko bedzie o taki, ale zawsze wyremontować mozna. Jesli chodzi o odpalanie TT, te silnik jak jest wszystko dobrze ustawione ( zawory na śrubke + gaznik + dobra świeca ) odpala zawsze za pierwszym kopem, powtarzam ZAWSZE, wygrałem kilka butelek wódki bo kumple nie wierzyli że odpali za pierwszym kopem, nawet po glebie gdzie motor leżał kilka minut, lub po postoju np. zimowym. Nigdy mnie nie zawiódł, nigdy sie nic nie zepsuło. Nie da sie tego silnika zagotować, prędzej mojego KTM-a 530  zagotuje w terenie. Fakt ze w nogi daje niezłym żarem;) Znam kilka patentów żeby ożywić i tak już dość żwawy silnik. I najwazniejsze, Wspaniały motocykl do nauki/ jazdy na gumie>>> Z czystym sumieniem POLECAM TT. Gdybyś potrzebował info na co zwrócić uwage przy kupnie to dzwoń, nr jak bedziesz chciał to Ci wysle na PW.

Yamaha TT600R=> KTM 525EXC/SM=> KTM SXF250=> KTM EXCR 530 FACTORY '11 obecnie w wersji SM :)