Dziękuję Ci Dzinkss za wyprowadzenie z błędu... Teraz moje życie nie będzie już takie samo - idę do kąta się powstydzić... ;)
A tak serio - to nie Ty kilka stron wcześniej pisałeś najpierw:
Dzinkss napisał/a:ludzie za to co dobre i zdrowe są w stanie zapłacić i to czy o motocykle, czy samochody się rozchodzi, a żarty typu rfs "450/525 trzymaj pod kocem to jeszcze drożej sprzedasz" okażą sie rzeczywiste przez dzisiejszą bylejakość jaką obecnie jesteśmy karmieni.
a zaraz potem:
Dzinkss napisał/a:To co ja moge ogarnąć a czego nie moge to niech Cię lepiej nie interesuje, a chodzi mi o to ze dzisiejsze "nowinki techniczne" są "jednorazowego" użytku dlatego oldschool zawsze bedzie w cenie.
Dziwne, może mi się przywidziało... :)
Nie bardzo rozumiem o co się tak napinsz - jesteśmy przecież na forum dyskusyjnym, które jak sama nazwa wskazuje służy do dyskutowania, wymiany doświadczeń a nie do prezentowania jedynych słusznych prawd objawionych. ;)
Każdy ma swoje argumenty, doświadczenia i historie i chyba warto się nimi dzielić czyli tymi doświadczeniami wymieniać.
Podobnie tutaj kolega Dziku pytał:
Dziku napisał/a:MAĆKO napisał/a:Jazda współczesnym zaawansowanym technicznie pojazdem jest 20 razy bardziej przyjemna dla użytkownika niż jazda 15 letnim nawet najlepiej utrzymanym lecz zacofanym pojazdem. Dotyczy to motocykli i samochodów.
W przypadku motocykli enduro (KTM) co się na to przekłada? Kąt główki ramy, wtrysk, może środek ciężkości. Aż tak to wpływa na prowadzenie? Nie sądzę. Od najstarszego RFS-a do najnowszego silnika KTM dzieli 10 lat, aż tyle się zmieniło?
Widzisz - tak się składa, że nie wszyscy wiedzą wszystko więc pozwól, że ktoś inny również zechce podzielić się swoimi doświadczeniami... Nie koniecznie zbieżnymi z Twoimi.
Ja nie jestem alfą i omegą - gdyby było inaczej to po co bym tutaj zaglądał od tylu lat? Żeby się mądrzyć?
Jak czegoś nie wiem to generalnie się nie odzywam albo pytam i chętnie słucham/czytam co do powiedzenia mają inni. Staram się zabierać głos tylko wtedy jak mam coś istotnego do dodania, co bazuje na konkretach, doświadczeniach a nie misiowaniu pt. "wydaje mi się".
Pozdro i bez nerwacji ;)
SPIDI
Subiektywnie o motoryzacji z charakterem
Facebook.com/SpidiFreestyle
