Kapuje.
S1000RR to zupełnie inna liga niż te dwa, o których wspomniałeś... W zasadzie jakiekolwiek porównania nie mają sensu.
Jest niedorzecznie wręcz szybki i skuteczny! Sam o mały włos takiego nie kupiłem jakiś czas temu... Ciężko jednak znaleźć godny uwagi egzemplarz. To jest sprzęt strasznie mało idiotoodporny i nie toleruje bezmyślnego katowania ani zaniedbań serwisowych. Silniki są bardzo wysilone i potrafią zakończyć żywot w dość spektakularny sposób.
Za pewną sztukę z małym przelotem trzeba dać walizkę pieniędzy a i tak jest ich jak na lekarstwo.
Kumpel wkrótce będzie sprzedawał HP4 z 2014 roku(chyba - ostatni wypust poprzedniej generacji) z jakimś absurdalnie niskim przebiegiem. Tanio jednak nie będzie bo nie dość, że maszyna praktycznie nowa i nawet nie dotarta to jeszcze wszystko mające, ociekające karbonem, tytanem i magnezem, wypasione HP4!! :)
SPIDI
Subiektywnie o motoryzacji z charakterem
Facebook.com/SpidiFreestyle