Dzisiaj zamontowałem ledowe kierunkowskazy z tyłu bo oryginalne się już łamały i były taśmą izolacyjną owinięte szpetnie :D
Zamontowałem tanie, chińskie ledy z allegro ale i tak są lepszej jakości niż takie kierunkowskazy "mini" z allegro których nie odważyłem się założyć.
Musiałem sobie też poradzić z tym przerywaczem. Zrobiłem chałupniczo to za pomocą lutownicy i 3 krótkich odcinków żyły miedzianej 2.5mm2 i wsunąłem do oryginalnej kostki, siedzi ciasno i względnie bezpiecznie :P
A tak wygląda końcowo:
Zostały mi jeszcze dwa ale nie wiem czy wymieniać te z przodu bo migają ok a nie są uszkodzone :c