co wybrać ? Crf 450 vs Ktm 525 vs Wr 450 (Strona 1 z 2)

CRF wymaga $$$$$$$$$$$$$$ na serwis, WR muł, w tym hajsie 525 + 2 komplety kół i jesteś facet gość. Masz do popierdzenia do pracy, teren i SM. Hajs też się zgadza :)

Nie dziękuj :P

i akurat przypadkiem masz 525 na sell :D heh
a tak poważnie to może bym się wybrał na wycieczkę do Mińska zobaczyć Twoje cudo i opowiesz mi co nieco

na allegro niema żadnej sxv w całości, są rozebrane na części co już jest zastanawiające. Moto raczej mało popularne i raczej wolałbym coś co  mógłbym sam pogrzebać przy nim, może mechaniorem nie jestem ale lubię wiedzieć co siedzi w piecu i co wymaga uwagi lub naprawy.
Nie jestem zdania, że aprilia jest gorsza ale boje się czegoś mniej popularnego

Jest jeszcze Ważny jak dla mnie temat przeróbki pod supermoto. Rozumiem, że najlepiej szukać wersji SM i dokupić brudasy na zmianę ale jeśli nie znajdę odpowiedniej sztuki SM to jakie zmiany należy wprowadzać, żeby przygotować moto pod supermoto. Napewno małe kółka + opony to już koszt ok. 3 tysi a kwestia hamulców i innych rzeczy ??
Zastanawiam się jeszcze czy nie bać się wersji na brudasach które były używane 10 lat do hasania po lasach i żwirowniach, wiadomo że takie sprzęty nie są wygłaskane i nie raz leżały bo po to są i nie uwierzę komuś kto ma sprzęta 10cio letniego na brudasach i powie, że moto nigdy nie leżało i nie katowane. Z drugiej strony Supermoto też się czasami leży, wstaje, otrzepuje i nak.urwia dalej ale czy jednak nie trochę rzadziej ??

Nikt Ci nie każe mojego 525 kupować... ale jak chcesz jeździć teren i SM to tylko 525, poza tym ja bym dokupił sobie drugie lagi, ośkę i hebel przód, luzujesz półki, wyjeżdżają lagi z kołem i heblem, wjeżdżają drugie, a tył zmienia się 3 minuty, o właściwościach jezdnych nie wspomnę.

za 16k to myśle , że 525 będzie najlepszym wyborem. CRF mały popierdalacz ale za to serwis jak w typowych torówkach.
O wr'ce się nie wypowiem , bo nie jeździłem - część osób mówi że muł , część że moc dorównuje innym 450'tką , myśle że to zależy od przełożeń , wydechu etc.etc. Serwis ponoć nie najgorszy porównując do innych wyczynów

Nie spotkałem się jeszcze z nikim , kto by 525 nie chwalił zarówno w kwestii mocy , poręczności , jak i serwisu