1 Temat przez DevilQ

  • DevilQ
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-05-09
  • Posty: 4

Temat: supermoto do 10 tyś

Witam!
Pora się przesiąść z skutera cpi gtx 50 na coś mocniejszego, ale niestety z ograniczeń wiekowych i uprawnień w grę wchodzą tylko moto o poj. 125cc. Mam 186 cm wzrostu i ważę ~84kg. Moto bd jeździć na wycieczki do 70km dziennie. W oko wpadła mi yamaha wr 125 x i wyjątek od SM ktm duke 125. Tak wiem, że to 4t i niektórzy mówią, że to nie jedzie, ale do 120km/h się można bujnąć i spalanie małe, mniej awaryjne, nie martwię się o mieszankę, a z tego co wiem to do yamahy dt trzeba ze sobą olej w plecaku wozić ;D. Ale jak już 2t to bym się decydował na huskę sm 125, ale jakiś 2007/2009 rocznik. Ogólnie szukam dosyć nowego moto do 10 tyś, jakieś propozycje, oferty w okolicy 100km od Konina/Koła, żebym nie musiał 300 jechać, żeby tylko obejrzeć. Ogólnie co sądzicie o tej husce ?
[url]http://olx.pl/oferta/husqvarna-sms-125-supermoto-2007r-sm-smr-CID5-IDej7mw.html#be7575b42c[/url]

2 Odpowiedź przez Mangusta

  • Mangusta
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-04-03
  • Posty: 9

Odp: supermoto do 10 tyś

Wprawdzie mówiąc sam nie mam żadnego z sm które podałeś, ale też dużo szukałem i czytałem.
Yamaha wr 125x i KTM duke 125 mają podobne osiągi(wedłóg niektórych KTM jepiej jeździ)
Co do Yamahy dt 125 nie trzeba wozić oleju w plecaku, raczej ma olejarke. Huska też niczego sobie, ale radze najpierw przejechać się by wyrobić sobie opinie.
Na moto masz 10 k więc powinno styknąć na zadbaną yamahe, z KTM'em będzie gorzej ale coś powinno być. Na dojazdy się szykuj ale tak jak piszesz nie opłaca się jechać więcej niż 300 km.
Na sam koniec moge ci powiedzieć żebyś od 125 4t nie oczekiwał 120km/h raczej 110km/h jest bardziej realne.
Sam latam na Yamaha Tzr 50 i jestem z Konina.

3 Odpowiedź przez DevilQ

  • DevilQ
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-05-09
  • Posty: 4

Odp: supermoto do 10 tyś

Bardziej jestem przekonany do ktm`a - fajniejszy wygląd IMO i podobno osiągi trochę lepsze i zawieszenie to półka/dwie wyżej. Jeszcze się nad Huską poważnie zastanowię w 2t, ale boje się remontów silników tych. Niby nie bd szalał, że but-p**da i do odcięcia - chcę moto, w którym bd mógł wyprzedzić co nieco, ze świateł ruszać, żeby na mnie nie trąbili. Nwm czy odczuję to 7s huski do 100, a 13 ktm`a, za to mam wrażenie, ze silnik się mniej meczy w 4t.

4 Odpowiedź przez DevilQ

  • DevilQ
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-05-09
  • Posty: 4

Odp: supermoto do 10 tyś

[url]http://olx.pl/oferta/yamaha-dt-125-x-doinwestowana-fmf-2005r-a1-CID5-IDfdH8h.html#bc21884c15[/url]
A ta yamaszka? Dzwoniłem do typa i mówił, że nie wie kiedy co było robione, jedynie że opony, hamulce w bardzo dobrym stanie, z silnika i zawieszenia nic nie leci i silnik chodzi pięknie i równo i się dobrze wkręca. Ale ten przebieg... Kto wie kiedy był tłoczek zmieniany, albo jakiś szlif, bo napęd niby dobrze wygląda.

5 Odpowiedź przez Mangusta

  • Mangusta
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-04-03
  • Posty: 9

Odp: supermoto do 10 tyś

Jeśli chodzi o 2t w 125 nie musisz martwić się o remonty minimalnie 7k km przejedziesz na cylindrze i tłoku, a więcej chyba z ciągu sezonu nie przejedziesz ;) Poza tym 2t w 125 może mieć spalanie nawet na poziomie 9-10l na 100km (ale tylko kiedy się MOCNO szaleje) i to chyba najbardziej odstrasza ( ja sobie powiedziałem że już w 2t nic nie biore).
Wracając do ogłoszenia które dałeś, fakt jest blisko bo obok Turku ale za to ma ponad 32k km i facet nie wie kiedy był remont! Nie wiem jak ty myślisz ale to może być mina. Wygląda jak wygląda, pęknięcia nie naprawisz co najwyżej kupisz nowy plastik. Poza tym wszystko fajnie, może mieć te 20KM w zwyż co jest lepsze od 15KM w 4t.
I ostatnie. Chcesz wyprzedzać? 4t w 125 nie ma z tym problemu jest zazwyczaj bardziej żwawe od typowego samochodu.

6 Odpowiedź przez Mangusta

  • Mangusta
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-04-03
  • Posty: 9

Odp: supermoto do 10 tyś

A i jeszcze jedno związane z 2t. Jeśli kupujesz 125 sm w 2t to to musi być fabrycznie produkowane sm, bo chodzi o budowe silnika i kulture jego pracy i zamiast liczyć żywotności elementów silnika w moto godzinach liczysz w km

7 Odpowiedź przez DevilQ

  • DevilQ
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-05-09
  • Posty: 4

Odp: supermoto do 10 tyś

Znalazłem taką parilkę i huskę ktoś, coś czy warto?
[url]http://otomoto.pl/oferta/aprilia-rs-aprilia-sm-supermoto-125-kat-a-a1-b-ID6ynjqn.html[/url]
[url]https://sprzedajemy.pl/husqvarna-smr-125-sprawna,35281602[/url]

8 Odpowiedź przez MarcinNH Ostatnio edytowany przez MarcinNH (2016-05-15 15:25:56)

  • MarcinNH
  • dużo mówi
  • Nieaktywny
  • Skąd: Sam dół Śląska
  • Zarejestrowany: 2013-06-24
  • Posty: 59

Odp: supermoto do 10 tyś

Pytanie odnośnie dt 125x, jak to jedzie ? Da rade tym na kole polatać ?
[url]http://olx.pl/oferta/yamaha-dt-125-x-supermoto-CID5-IDfB9A7.html#64048ac462[/url] opis + zdjęcia co sądzicie ?
Przebieg 38 k od remontu może być nawet 10 k dużo mało ?

DRZ 400 SM - sprzedany
DT 125 SM

9 Odpowiedź przez Mangusta

  • Mangusta
  • nowy
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2016-04-03
  • Posty: 9

Odp: supermoto do 10 tyś

Remont w 2t powinno się robić chyba cylinder po 10k km i wał po 15k km (nie znam się, ale chyba są takie wartości) oczywiście jak szalejesz to szybciej zużywasz części. Pełny remont to około 600-1000zł ale robisz taki może co 2 sezony.
Na koło postawisz prawie wszystko, nawet simsona, a to ma może z 30 KM po odblokowaniu a waży nie więcej jak 120 kg. Chyba samo przez sie odpowiada. (tylko pamiętaj że technika się liczy)
Co do tego czy 10 k km to dużo. Ja na mojej yamaszce (tzr 50) przez wakacje jeździłem codziennie nawet po głupie pierdoły, czy całymi dniami i nie zrobiłem więcej niż 4k km.

10 Odpowiedź przez andrzeju

  • andrzeju
  • andrzeju
  • rozgadana gaduła
  • Nieaktywny
  • Skąd: Podkarpacie
  • Zarejestrowany: 2014-05-20
  • Posty: 259

Odp: supermoto do 10 tyś

Mangusta czyli takie klasyczne "nie znam się a się wypowiem"?

TERROR KITTY CREW

Nienawiść do skuterów tak zostałem wychowany.