1

Temat: Kawasaki KXF 250

Witajcie mam problem z moją kawą, wyjechałem nią jak był mróz pojeździłem po śniegu wróciłem zgasiłem wszystko było ok pózniej kawa już przestała odpalać zauważyłem że kopniak lżej chodzi, spróbowałem na pych i odpala i jeździ normalnie, mocy nie stracił. Wymieniłem świece, przeczyściłem gaźnik, sprawdziłem zawory i wszystko jest ok. Myślicie że to uszczelka pod głowicą czy coś innego?

2

Odp: Kawasaki KXF 250

Cześć, zasuwaj do przywitalni :)

Miałem tak samo w crfie, zawory puszczały, głowice miałem do remontu.

3

Odp: Kawasaki KXF 250

Tak mi się właśnie wydawało, że bez remontu się nie obejdzie ;/ Tylko zdziwiło mnie to że kawa nie straciła mocy i po odpaleniu (na pych) później jak się zagrzeje to pali od strzała

4

Odp: Kawasaki KXF 250

Ja generalnie też nie odczułem straty mocy, ale moja nie paliła ciepła, a pod koniec przestała palić i zimna. Hmm, nie wiem. Wg mnie głowica/ tłok koniec żywota. Zobaczymy co powie ktoś jeszcze