Odp: Remącik husa fc550 2001r
hacker33 +1
Oddaj go do napawania i szlifowania. Są firmy zajmujące się renowacją wałków. Uczyłem się trochę o tym na CNC ;) gorzej zniszczone widziałem :P
posiadam maszyny CNC i do tej pory nie wiedziałem, że mogę się o tym uczyć na nich. Może chodziło ci o Cartoon Network Classic? co do samej procedury to można tak zrobić, bo wszystko się da ale to jest bez sensu, tym bardziej do takiego moto. Nie każda stal nadaje się do hartowania na daną twardość, a po obrobieniu należy to zrobić i skąd wiadomo, że użyli odpowiedniego stopu? może być tak że ten element się odkruszy, szczególnie w takim miejscu bo jaszcze jakby to było w obsadzie łożyska to pół biedy, może wytrzymało by to na dłuższą metę. Zrobienie tego jak należy może równać się ze sporymi kosztami. Zbadać stop stali, dobrać odpowiedni materiał, obrobić, zahartować itd itp, myślisz, że ktoś będzie się bawił za niską cenę? Lepiej kupić nowy i nie bawić się w druciarstwo, firmy produkujące nie doliczają sobie za zrobienie projektu, więc może wyjść nawet taniej kupić nowy. Jeżeli już to szybciej wyjdzie zrobić nowy element cały i zahartować ale, że to wyrób jednostkowy to taka firma policzy sobie za projekt i przestawianie maszyn. W mojej firmie bym nie bawił się w napawanie i ryzykowanie tylko, zrobił od podstaw dany element jak już coś. Lepiej i tak kupić nowy gotowy. Taka moja mała sugestia. Pzdr.
VOR 530 SM-R & KAWASAKI KX 250 SM STUNT
CA Technology