Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » Brak ładowania drz400 sm
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jak sprawdzić co jest zrąbane ? Narazie sprawdziłem tylko czy moto gaśnie po odpięciu aku no i nie gaśnie tylko licznik mryga. Da sie to jakoś samemu sprawdzić przy niedzieli czy trzeba mięc sprzet do pomiaru już ?
Tak łopatologicznie :
1) Sprawdz Voltomierzem jakie masz napięcie na aku (odłaczonym od moto)
2) Sprawdz Voltomierzem jakie masz napięcie na aku (podłaczonym od moto) - nie powinno być spadku napięcia, jeśli jest tzn, że masz gdzieś zwarcie i "coś" ciągle pobiera Tobie prąd [najlepiej jak podłączyć Amperomierz szeregowo -wtedy będziesz widział obciążenie na układzie]
3) Odpal moto - sprawdz Voltomierzem czy masz napięcie ładowania : przy zgaszonym moto pewnie coś ala 12.70V (.70 +/- = 70% naładowania) , przy odpalonym 14.50V (jeśli nie tzn.,że nie masz ładowania -alternator)
4) Zmierz bezpośrednio co wychodzi z alternatora (zmierz na stykach -może alternator nic nie daje = wymiana)
-piszę tak z palca
Jak sprawdzić co jest zrąbane ? Narazie sprawdziłem tylko czy moto gaśnie po odpięciu aku no i nie gaśnie tylko licznik mryga. Da sie to jakoś samemu sprawdzić przy niedzieli czy trzeba mięc sprzet do pomiaru już ?
Właśnie przerabiam ten temat, też mi nie gasł po odpięciu !!!!!UWAGA podobno nie wolno tego robić szkodzi regulatorowi!!!!!
ładowanie miałem na większych obrotach czasami wcale.
Finał: popalone uzwojenie altka. Chłopaki z warsztatu zaproponowali przewinięcie za 250 w necie zamienniki chodzą po ok 500, oryginał to podobno ok 1,5tysia więc masakra.
Zastanawia mnie tylko od czego, bo samo przecież nie powinno się upalić????
Chyba że po 50-tce to normalne ;)
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » Brak ładowania drz400 sm
Wygenerowano w 0.017 sekund, wykonano 75 zapytań
