Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Supermoto które nie wymaga remontów jak w crossach
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam, prosiłbym o podanie wszystkich SM które nie potrzebują remontów jak w motocyklach crossowych czyli wymiana tłoków itp, supermoto jeździł bym na co dzień a nie chce kupić jakiegoś enduro przerobione na małe koła. Proszę o konkrety. Jeśli zły dział to przepraszam ;)
Suzuki DRZ 400
- KTM SMC 690
- KTM'y masci 640/660
- Honda XR650
- Honda FMX650
- Yamaha XTX 660
- Husqvarna 610/630 od '06
XR650R , w dziale sprzedam masz moją maszynę .
W XRce oprócz tego że serwisowo oliwę wymienia się dużo żadziej niż w crossach to jeszcze zawory są na śrubach.
Cały serwis czyli wymiana oleju i regulacje zaworów robisz sam w ok 45min , nie trzeba jeździć po sklepach i szukać odpowiednich płytek itd.
Mocowo jak crossy 65KM , wagowo 122Kg sucha , 40 konne drzty wciągasz nosem.
Prosty, mocny i bezawaryjny silnik chłodzony cieczą + alurama, u nas mniej znany ale w USA motocykl legenda.
Trzeba napisać jedną ważną rzecz. Te motocykle będę niezawodne jeżeli będą albo nowe albo po mega grubym remoncie.
Jeżeli kupisz któregoś z nich jako 10-15latka który nigdy nie widział remontu to będzie się psuł.
To są motocykle o małych wymaganiach serwisowych i dużych przebiegach ale jak na supermoto.
30-50tys. km i już zaczyna się sypać i zużywać.
Więc jak kupisz któryś z tych motocykli, wymienisz wszystko co trzeba to faktycznie te 3 może 4 lata bez problemu pojeździsz.
Dla mnie KTM 640/660 nie jest już tak niezawodnym motocyklem tak samo jak DRZ. Są to już troszkę stare motocykle i większość z nich po kupnie przysparza jednak mniejszych lub większych problemów nowemu użytkownikowi.
Większość z tego co pisze Hacker, wynika nie ze słabości konstrukcji, tylko z zaniedbań serwisowych. W ostatnim Świecie Motocykli był opis testu długodystansowego "dziobala", który ma ten sam silnik co SMC. W Motorradzie kiedyś był test i po 50 000 silnik 690 miał praktycznie wszystkie tolerancje bliżej fabrycznych niż zużycia.
[url=http://s214.photobucket.com/user/gierwi/media/690po50tkm_zpsaacbb0bd.jpg.html]
[/url]
Pewnie tak samo się zachowują inne w/w sprzęty i przykre niespodzianki są efektem oszczędzania, cofania liczników i innych chujowych zachowań poprzednich właścicieli.
A jak na tym tle wypada 625 SMC '04?
WR250X - konstrukcja dla ludzi którzy dużo latają i nie lubią dużo grzebać.
WR250X - konstrukcja dla ludzi którzy dużo latają i nie lubią dużo grzebać.
To uważam za dobry sprzęt.
Młody rocznikowo. Bardzo lubiany w USA więc sporo do tego różnych części tuningowych, bb kitów itd.
Małe lekkie na wtrysku osiągi jak DRZ.
Ewentualnie WR450. W USA też mają świetnie opinie.
Ewentualnie WR450. W USA też mają świetnie opinie.
Nie tylko w Stanach ;)
Ze "spokojnych" SM to WR 250X, DR-Z 400 SM.
Coś z pierdolnięciem - WR 450, EXC 450, SMC 690, 625, 660, XR 650 (jak lubisz kopać).
Dzieki za pomoc ;)
XR650R , w dziale sprzedam masz moją maszynę .
W XRce oprócz tego że serwisowo oliwę wymienia się dużo żadziej niż w crossach to jeszcze zawory są na śrubach.
Cały serwis czyli wymiana oleju i regulacje zaworów robisz sam w ok 45min , nie trzeba jeździć po sklepach i szukać odpowiednich płytek itd.
Mocowo jak crossy 65KM , wagowo 122Kg sucha , 40 konne drzty wciągasz nosem.
Prosty, mocny i bezawaryjny silnik chłodzony cieczą + alurama, u nas mniej znany ale w USA motocykl legenda.
Biore pod uwage :)
A jak z serwisem w XR? Też wymiana oleju co 5000 km jak w 690?
A jak z serwisem w XR? Też wymiana oleju co 5000 km jak w 690?
Co z tego, że wymiana co 5tys jak trzeba dolewać
[url]http://forum.supermoto.pl/topic23990-uzalezniony-od-oleju-p2.html[/url]
Patrząc po tematach na forum to 690 taka bezobsługowa/ bezawaryjne nie jest...
[url]http://forum.supermoto.pl/topic32018-ktm-690-gasnie-przy-wrzuconym-biegu-i-wcisnietym-sprzegle.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic30061-690-sm-ciemny-olej-opilki-i-lekkie-szarpanie.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic31386-ktm-sm690-2007r-dziobak-nie-wysprzegla.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic32587-smc-690-stuki-w-silniku.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic32182-ratunku-uklad-wtryskowy-ktm-690sm.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic20288-przygasajace-zegary-ktm-690-sm.html[/url]
[url]http://forum.supermoto.pl/topic31570-ktm-690-smc-nie-pali-ciezko-pali-gdy-rozgrzany-cieply.html[/url]
w artykuły nie bardzo wierzę. Wolę poszukać w necie opisów fuckupów użytkowników.
W XR serwisówka mówi że wymiana oleju i zawory co 1000Km ale to przy upalaniu w terenie po piachach.
Gadałem z chłopakami z Gryfa (Siedlce), oni mają kilka sztuk takich Xrek i latają nimi na wyprawy Ukraina, Rumunia itd.
Powiedzieli mi że przy takiej normalnej jeździe bez wiecznego upalania wymieniają olej i sprawdzają zawory w swoich XRkach co 3000Km.
Mają chyba z 5 szt tych XRek i w żadnej jeszcze się nic nie stało a jeżdżą nimi od lat ze względu na bezawaryjność i prostotę silnika.
Pytałem czemu nie latają na KTMach bo teraz taka moda na pomarańcze , to odpowiedz była taka że kiedyś próbowali to zawsze któryś nie wrócił o własnych siłach, a to korba, a to zawory, a to opiłki w oleju, ogólnie Xry im pod pasowały i obecnie tylko tym latają.
Ja w swojej oliwę zmieniam co 1500km i tak samo zawory (raczej kontrola bo przeważnie są ok), jak już pisałem robi się to samemu w ok 45min i potrzebne są do tego ze 3 klucze i jeden śrubokręt płaski.
Jak jest się na jakiejś wyprawie to można zrobić to spokojnie gdzieś w polu.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Supermoto które nie wymaga remontów jak w crossach
Wygenerowano w 0.045 sekund, wykonano 75 zapytań
