Temat: Husaberg fe 450 z 2004r
motor sprzedany także temat do zamknięcia pozdrawiam
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Husaberg » Husaberg fe 450 z 2004r
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
motor sprzedany także temat do zamknięcia pozdrawiam
Witam.
Jestem nowym właścicielem tego husabega, czy mogę prosić o kontynuacje tego tematu oraz przywrócenie starych postów?
Walczę z tym sprzęgłem już od 3 dni, i nie mogę sobie poradzić.
Z tego co powiedział mi poprzedni właściciel, został wstawiony zestaw naprawczy pompy sprzęgła, oraz oring na tłoczysku w wysprzęgliku.
Odpowietrzałem już układ 2 razy, zmieniłem olej z motula V300 na castrola power1 racing 10W50 ponieważ istniało podejrzenie klejenia tarcz, i nic.
Dziś wypróbowałem bardziej drastyczne posunięcie, pomiędzy tłoczysko wysprzęglika, a ten długi pręt odpychający sprzęgło wstawiłem płytkę o grubości 1mm.
Po tym zabiegu silnik dalej ciągnął po wbiciu 1, lecz podczas jazdy można było w miarę normalnie zmieniać biegi. Po pół godzinnej jeździe klamka zrobiła się miękka, okazało się że nie ma oleju w górnym zbiorniczku, czyli uciekło dolnym oringiem do silnika.
Dodam że biegi łatwiej wchodziły bez sprzęgła lub z międzygazem.
Ogólnie motocykl wymagał serwisu, który w większej części wykonałem, zostało tylko to nieszczęsne sprzęgło, i regulacja gaźnika.
Pozdrawiam!
Piekny kawalerze, sprawdziles czy w srodku w pompie cylinderek w ktorym porusza sie tloczek nie ma ubytkow/wzer? U mnie po kupmnie moto byl tak wytarty ze nawet nie probowalem kupowac zestawu naprawczego tylko kupilem druga nowa pompe.
A sprzegla nie bylo
Druga rzecz sprawdz czy masz w 100% szczelny przewod, jesli tak to ja rozwiazalem problem tak:
Oring ktory zakladasz na cylinderek w wysprzegliku kupilem wiekszy niz oryginalny, u mnie jak odebralem silnik z remontu od majstra nie przejechalem nawet metra bo nie bylo sprzegla, nie wiem czy wlozyl oryginalny oring czy tylko przypadek ale znow musialem zalozyc wiekszy-na szczescie mialem w zapasie.
Jeali to wszystko bedzie OK to nie ma mozliwosci zeby sprzeglo nie dzialalo
a i zmnieniles olej na gorszy
Okazało się że jeden z poprzednich użytkowników dokręcił kosz sprzęgłowy z za dużym momentem, przez co sprasowały się podkładki półkoliste między koszem zewnętrznym, a wewnętrznym. Efekt był taki że podkładka w którą wchodzą dwie podkładki półkoliste tarła o kosz zewnętrzny, co prowadziło do przeciągania skrzyni...
Muszę kupić nowe podkładki pod kosz, oraz łożyska.
Jaką polską firmę polecacie jeśli chodzi o części fabryczne do Husaberga?
Mam jeszcze problem z odpalaniem z guzika, otóż kręci sam rozrusznik nie łapiąc kosza, słyszałem że w takim wypadku jest do wymiany jakaś sprężynka w sprzęgiełku rozruchajsa, może ktoś podać nr części jaką mam wymienić?
Lionix, dzięki za odpowiedź, u mnie cylinderek oraz pompa wyglądają jak nowe.
Witam widzę że znalazłeś przyczynę przeciągania sprzęgła, gratuluję. Dodam że to nie ja skręciłem tak mocno ten kosz, musiał to zrobić poprzedni właściciel, bo gdy byłem pierwszy raz oglądać motor, sprzęgło chodziło ok. a za drugim razem jak przyjechałem z kasą to nie jechałem nawet motorem.
ps. O-ring na wysprzęgliku założyłem oryginalny z ktm-a tylko, sprężynka w nim jest nie oryginalna.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Husaberg » Husaberg fe 450 z 2004r
Wygenerowano w 0.035 sekund, wykonano 83 zapytań