Odp: MIASTO - TRASA duży problem
Ktoś kto 690 używał i jako tako ogarnia. Ode mnie jest dużo szybszy. Jeździ teraz na wyczynie (nie Honda)
Nie jest fanem DR-Z :D
Piotrek
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » MIASTO - TRASA duży problem
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ktoś kto 690 używał i jako tako ogarnia. Ode mnie jest dużo szybszy. Jeździ teraz na wyczynie (nie Honda)
Nie jest fanem DR-Z :D
A wyczyna kupił w sklepie, wsiadł i pojechał czy musiał ustawić zawias, zmienić koła itd.? Ja spotkałem się z zupełnie innymi opiniami m.in. Pączka który jakoś ogarnia :-) i ktoś tu cytował Gianni OffLimits który też coś tam daje radę po szkoleniu w Toruniu po przejażdzce na SMC. No to musi jednak być Mistrzem ten tajemniczy tester 690-ki.
Pewnie że nie jest najlżejszy i zawias trzeba dostroić, ale porównanie z wyczynowym motórem jest nie na miejscu, chyba że dołączymy koszty utrzymania i częstotliwości serwisu.
Jak szukasz moto do terroru i świrowania po schodach to zastanów się czy chcesz kupić nówkę sztukę - sponiewierać sprzęt za 40 kloca to jednak żal dupę ściska (przynajmniej mi). Czeka Cię kilka gleb więc kup coś tańszego i zostaw kasę na naprawę uszkodzeń.
Co do głośności wydechu to ja do swojego ząłożyłem ostatnio sc project, na youtube brzmi jak jakiś wypierdek... na zywca wali tak ze sie nie da wytrzymac... polecam posluchac u kogos a nie na YT.
Znajomy z innego forum zmienił SC- project na Akrapa, bo nie chcieli go wpuszczać na tory w UK ;-)
na 90% na tym SMC jeździł Gianni, co do którego była taka opinia:)
SMC to nie 450SMR i wiele mu brakuje- bo to nie wyczyn. Opinia jak opinia każdy ma swoją, ale nie wiem dlaczego wymagasz aby wszyscy się spuszczali nad SMC i mówili, że to lek na całe zło.
Też myślałem nad przesiadką z DR-Z na SMC.
Bo to fajny sprzęt, z dobrym hamulcem, hoppingiem, gwarancją itp ale to nadal klocek i półśrodek.
Czyli mocniejsza, lepsza DR-Z, pewnie dla mnie było by ok, dopóki nie wjedzie w teren i przyjdzie Ci powalczyć z masą, na asfalcie pewnie też będzie czuć masę itp :D
Niektóre sztuki nowe wpierdalają olej, co chwila jakieś info, że gaśnie, ustawiania tps-a i inne cuda wianki. Oczywiście w większości to głupota użytkownika.
Z nowych motocykli dostępnych w PL nie ma konkurencji, ale mając 40k nie wiem czy nie wolałbym kupić [url]http://www.redmoto.it/moto/crf2015-supermoto-redmoto/honda-supermotor-x[/url] + skuter do jazdy na co dzień :D
Ostra opinia o smc ale jak sie oczekuje od drogowego moto właściwości wyczyna to nie ma co się dziwić.
Nowego raczej nie wezme, bo to faktycznie duzo kasy ale tez nie chce strszego niz 2010 i wiekszego przebiegu niz 15 tys.
A tak lekko zmieniajac temat to jestem w poytywnym szoku, że można tu konstruktywnie pogadać, bez zbędnego bicia piany, za co serdeczne dzięki.
Co do wydechu to wlasnie mi tez sie wydaje, że SC Project ma fajniejszy dzwiek. Ma byc ostro :)
mally ale nie każdy szuka wyczyna na tor , którego trzeba co tydzień serwisować , nawet bym powiedział , że jeśli ktoś chce miasto terroryzować to nie leciałbym w coś typu crf , exc itp. tylko właśnie smc , lc4 , drz , husqa 610 itp. bo i one spokojnie dadzą rade + można sobie pozwolić jakieś dalsze wypady.
Ok rozumiem :)
Do okazjonalnego polatania, bez nadzwyczajnych wymagań SMC będzie najlepszym rozwiązaniem.
Tu nie chodzi oczywiście o wymagania takie jak dla wyczynia, ale ktoś mógł stwierdzić- powinien być np. twardszy zawias, trochę niżej środek ciężkości itp. czy nie może tak nikt stwierdzić?
Smc nie ma mocy? Hehe, to ja chyba jakis leszcz jestem ze juz trzecia ujeżdżam
Koso można i ujeżdżać 4tą Hajke i być leszczem, nie widzę związku :D
Braku mocy chyba smc nikt nie zarzuci :D
Ja nie twierdzę że SMC jest lekiem na całe zło. Po prostu podważyłem czyjś autorytatywny osąd, tak że nie odbieraj tego jako ataku na Ciebie. SMC nie jest bezkompromisową wyścigówką ale jest jak na razie najlepszym seryjnym SM z homologacją i tyle. Jest cięższy niż wyczyny o jakieś 20 kg i na pewno to czuć w pewnych warunkach, ale parę kilo można z niego zdjąć a moc i reguła serwisowa zostanie. Muszę kiedyś mojego zważyć, tak a propos.
Ja mam jeden motocykl i daje radę wszędzie zaspokoić moje potrzeby i nie mam pretensji że Maniek mnie wyprzedza na torze z różnicą prędkości taką jakbyśmy jechali w przeciwnych kierunkach, bo wiem że to nie tylko różnica sprzętu, a przede wszystkim jeźdźca. Miałem poprzednio Huskę SMR 450 i zupełnie mi nie leżała, ale inni potrafią tym jeździć na poziomie Mistrzostw Polski. Za to zabijała mnie serwisem podczas codziennej eksploatacji, a mówiąc codziennej mam na myśli codzienne dojazdy do pracy, na tor i jakieś weekendowe przejażdżki.
P.S. Skoro na 90% na tym SMC jeździł Gianni, co do którego była taka opinia:) to ktoś tu się jednak musi mylić! ;-)
Tu nie chodzi oczywiście o wymagania takie jak dla wyczynia, ale ktoś mógł stwierdzić- powinien być np. twardszy zawias, trochę niżej środek ciężkości itp. czy nie może tak nikt stwierdzić?
No właśnie ja poszedłem w tym kierunku, ale te same zabiegi musiałbym podjąć co do każdego SM. Wymieniłem sprężyny - bo dla mojej wagi to jest wymóg - zamiast wydawać kasę na świecidełka z Power Parts. A na co dzień jeżdżę na standardowej mapie bo Advance jest IMO za ostra na przeciskanie się w korkach. Na torze już nie narzekam na zerojedynkową reakcję, bo jest ostro ale do opanowania.
Ja tez myślę o kupnie SMC. Bo to jedyna alternatywa dla DR-Z i wyczyna.
Kupuj! Będziesz zadowolony!
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » MIASTO - TRASA duży problem
Wygenerowano w 0.034 sekund, wykonano 83 zapytań