[ Zamknięty ] Aprilia SXV 550 kupie (Strona 2 z 3)

Czy ja wiem. W tym zestawie przekładając na crf  to jest tylko tłok+ uszczelki +ew. cylinder jakby był zużyty czyli 540+230+cylek 800zł najtańszy, który i tak jak nie będzie konieczny a tu wyjdzie za te części ponad 5 koła po obecnym kursie a nie ma dalej korb i zaworów.

dodaj do tego jeszcze łożyska wału i 1/2 wartości korby + łożyska korby (bo rozumiem,że co 2 tłok jest jej wymiana)

W apce wymiana korbowodów przewidziana jest tylko przy awarii tłoków - same z siebie nie pękają (są masywne i mają duż mniejsze przeciążenia niż single).

w głowicy zawory tytanowe  - nie spotkałem się jeszcze na forach, gdzie ktoś wymieniał profilaktycznie zawory :-]

no ale cóż - wyczyn to wyczyn - prędzej czy później trzeba wysupłać kilka tysi na remont :>

a ktoś w apce dotarł do 100mth przed wybuchem ? ;)

No i zdecydowanie inna chatrakterystyka niż singiel. Raz tylko jechałem Cienkiego Aprilią, było fajnie, ale single są fajniejsze IMO.

Benel zajebiaszczy sprzęt. Kolega kupił w mińsku mazowieckim i miałem okazje wracać pare setek tym i jest naprawde skurwiel :)
Co do Apki to ja złego słowa nie powiem. Tylko że latałem sezon v4r z pakietem aprc i było ZERO kłopotów. Z tym że v4 to naked z 4 garnkami w układzie v i jego interwały serwisowe nijak się mają to sxv.
Jak będę się przesiadał z drezyny to też zastanawiałem się na sxv ale faktem jest że nawet mechanicy obryci w makaronach łapią się za głowę jak słyszą.
No ale jak to mówią do odważnych świat należy ;)

z moim VORkiem było tak, że każdy mi odradzał bo drogie w serwisie, nikt nic nie wie o nich (chyba, że zajawkowicz jakiś). Ja się usrałem, że chce i mam teraz moto gdzie jakąś byle pierdołe (np. filterek oleju) muszę z Włoch ciągnąc bo nigdzie nie dostaniesz. Jedyne co w PL to tłok i zestaw napędowy hehe kasa idzie jak woda, głównie na przesyłkach (średnio 25 euro za paczkę). Moto potrzebuje ciągłego dbania o nie, ma swoje kaprysy i często robi mi na przekór i czasem myślę po co mi to było... ale ja wiem, że się droczy ze mną hehe jak to mówią kto się czubi ten się lubi. To jak zapierdziela jak dzik, jak sam kładzie się w zakrętach, ta linia... poezja. Mogą mi teraz mówić rożne rzeczy, mogę za serwis płacić miliony ale zostaje u mnie na wieki i jeszcze zrobię z niego wściekłą ku..wę hehe. Także powodzenia w szukaniu apki, co do niej nie za bardzo pomogę bo ja lubuję się w jedno garowych moto. Powiem tylko, że Włoskie moto są zajebiste hehe. Pzdr.

Chodzi pewnie o to, że po części do KTM-a idę do salonu w moim mieście i za 2-3 dni mam co chcę.
Do Husaberga ten sam salon tylko teraz dłużej czekam.
Do yamahy tak samo.
Mam też salon Hondy, Suzuki i Kawasaki.
A skąd mam wziąć i gdzie zamówić części do Apki? Bo z tego co wiem to wszyscy ciągną z UK bo w PL się nie da.
Więc nie chodzi, że silnik jest jakiś inny tylko, że części trzeba zamawiać jakby człowiek mieszkał gdzieś w Afryce.
Ja preferuję zamawianie osobiste i takie same odbieranie części.