Jaki motocykl? (Strona 1 z 2)

no 50KM w drażecie urywa ręce przy samej dupie, lepiej nie kupuj :D

a poważnie yamaha wr250x

ale 250 to będzie wyczyn bo WR250x to nie budżet 8tys...
Zostaje DR-Z i inne starsze przerobione.

weź sobie najpierw coś w teren, walniesz pare razy to odrazu się nauczysz, wtedy na sm'a

Mam 19 lat.

Swojego nic innego prócz skutera nie miałem, ale jeździłem na nsr 125 i na sendach ale to 50/70 i jak dla mnie za mało mocy, dlatego chciałem zacząć od razu od czegoś porządnego bo wydaję mi się, że z czasem opanowałbym jazdę. A łatwiej mi jest się trochę pomęczyć z nauką, wyczuciem manetki i tak dalej niż przeskakiwać z jednego motoru na drugi.

Co do xtx to kumpel miał takiego. Trochę mocy do ogarnięcia parokrotnie widziałem jak przy starcie mu ręce rwało, a i do tego podobno jest to bardzo sztywny motor i dość masywny. Zależy mi na miękkości jazdy i aby był w miarę lekki.

A co powicie na temat ktm? Wiem, że to górna półka i w tej cenie trudno cokolwiek znaleźć, ale parę razy widziałem niezłe oferty, dochodzi również husqvarna..?

Jeśli mówisz o LC4 albo sm610 to w tych pieniądzach nie będzie pewnie nic dobrego,  ew. jakieś stare kasztany.
XTX się kiedyś bryknąłem i miałem wrażenie że ciągnie tylko od dołu, im wyżej się kręcił tym gorzej odczuwałem tą moc ale na początek to będzie dobry pomysł, tak jak i FMX, eksploatacja cię nie zje.

ps. chociaż w sumie na olx stoi LC4 forumowe bodajże za 8k na małych kołach.

O mamo,ale ta Yamaha ma dźwignię zmiany biegów :D