To chyba najlepszy kraj do zycia. Wszystko jest tak przyjazne ze az chce sie zyc( poza policja w pierwszym tygodniu posiadania moto dostalem mandat 850$ za przekroczenie predkosci o 34 kmh). Ludzie sa bardzo mile nastawieni idac ulica niejednokrotnie zdarzylk mi sie ze obca osoba usmiechajac sie powiedziala mi czesc. Cala Australia to tak naprawde obcokrajowcy i zlepek kulturowy. Co do zawodow to jest ich wiele poczawszy od inzynierow po mechanikow motocyklowych, samochodowych malarzy hydraulikow itp. Taki mechanik zarabia kolo 25/30$ na h. Jedna roboczo godzina w zwyklym warsztacie to 50$. Hydraulik zarabia krocie. Tak wiec nie trzeba miec bog wie jakich kwalifikacji by dostatnie zyc. Ja pracuje jako kucharz mimo ze przyjezdzajac nie mialem o tym pojecia( pracowalem cale zycie w biurze- korpo). Polecam ten kraj czy to na wakacje czy do zmiany calego zycia. Patrzac na to teraz jaka jest Polska to zaluje ze nie zrobilem tego 10 lat temu mimo ze kocham swoj kraj.
Pozdrawiam
Ps tak jestem z zona w Sydney, jedz nie zastanawiaj sie!!! Jezeli pitrzebujesz jakiejs pomocy to wal smialo.
Sorry za brak polskich znakow ale siedze na kiblu i pisze z tele ;)