Odp: Regulamin 2015
a jeszcze jedno na Łotwie wyścigi trwają 20 minut a nie jak u nas 15 :)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Mistrzostwa Polski i Puchar PZM » Regulamin 2015
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 33 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
a jeszcze jedno na Łotwie wyścigi trwają 20 minut a nie jak u nas 15 :)
Fajnie, że pojawiły się nowe tory, mam jednak uwagę a może nawet propozycję.
Na jeden sierpniowy weekend przewidziane są aż dwie rundy, daleko od domu, jedna po drugiej.
5 round MP – Ryga, Łotwa – 1.08
6 round MP – Madona, Łotwa – 2.08
Nie wiem jak wyglądają treningi dzień wcześniej przed Rygą, ale widać że przed Madona ich nie będzie.
Moja propozycja jest taka, aby zrobić tylko jedną zagraniczną rundę, tam gdzie pozwolą nam potrenować dzień wcześniej.
Dwa dni na zupełnie nowych torach, bez wcześniejszego treningu, po przejechaniu blisko 2 kkm to dla mnie propozycja skreślająca ten wyjazd.
Jedna runda na Łotwie plus treningi dzień wcześniej jest fajnym pomysłem.
Mam nadzieję, że nie jestem sam z podobnym podejściem i będzie można uwzględnić to co napisałem w kalendarzu na 2015.
Crazy nie ma takich szans. Z tego co slyszalem u nich jest jeszcze mniej jazdy przed! Jeden trening wolny 15 min i jeden kwalifikacyjny 15min. Nie ma treningow dzien przed. W takiej sytuacji spokojnie mozna jechac dwie rundy.
Z tego co sie orientuje tylko w czechach sa treningi dzien przed zawodami.
W ME i MŚ po dotarciu na nowy tor masz 2 x 30min wolne treningi i 1 x 30 kwali i tyle.
Popieram w 100% Darka i byłem tak samo za tym aby była runda za granicą jak deklarowałem podczas rozmowy z Mankiem ale nie na takich zasadach.
Podwójna runda definitywnie jak dla mnie NIE
Jeżeli dojdzie do tego co zostało niby zaplanowane nie wnikam kto czemu i po co ale na pewno nie jest to dobrym rozwiązaniem i spowoduje to iż Ja będę kolejnym który raczej nie pojedzie w ogóle na te Rundy.
Znajdzie się jeszcze kilka osób które tak samo myślą a tytuły mniej więcej można rozdać przed pierwszą rundą.
Maniek skoro jest tak jak piszesz u nich 15 minut trening potem 15 minut kwalifikacje bez treningu dzień wcześniej a wszędzie masz 2 x 30min wolne treningi i 1 x 30 kwali to jestem teraz za tym aby w ogóle nie było tam rundy.
Czyli albo na ich zasadach i się dostosujemy albo nie? (ktoś odpowie)
Niech Łotysze na swoim podwórku jeżdżą jak chcą a MP to MP i zasady mają obowiązywać tak jak na wszystkich rundach.
Jak w końcu będą wyglądać u nas zasady dot. kwali i treningów?
trening wolny ile min? kwalifikacja ile?
Odnośnie dwóch rund na Łotwie, super sprawa że jest możliwość ścigania na nowych torach z nowymi zawodnikami, natomiast też obawiam się trochę tych rund dzień po dniu na innych torach, ciężko logistycznie to wszystko ogarnąć i jeszcze wypocząć, to nie to samo co Koszalin bo trzeba wszystko pakować/rozpakować itd.
Chce pojechać i pojadę natomiast fajnie byłoby się zorganizować i podpiąć pod kogoś lub zabrać kogoś ze sobą na tę rundy, żeby ciąć koszta itd.
Szkoda że między tymi rundami nie ma chociaż dnia przerwy :/ Czy w ogóle coś da się zrobić w temacie?
Gdyby była jedna runda na której będzie gościło MP też nie będę płakał.
Mistrz powinien sobie poradzić, na znanym dla siebie torze, ale i na nowym.
3/4 zawodników MP będzie jechała tam pierwszy raz. Brzmi uczciwie.
Ta 1/4 nie zrobiła tyle dupogodzin na Polskich torach co Wy.
To, że objedzie was 3/4 miejscowych to nic strasznego.
Jak uda mi się zgromadzić odpowiednie środki to też pojadę na ich klasę amator.
Łotwa też jedzie te rundy dzień po dniu.
z Warszawy jest mniej niż 700km. Gdzie te 2000km?
z Rygi do Madony niecałe 180km.
Mistrz powinien sobie poradzić, na znanym dla siebie torze, ale i na nowym.
3/4 zawodników MP będzie jechała tam pierwszy raz. Brzmi uczciwie.
Ta 1/4 nie zrobiła tyle dupogodzin na Polskich torach co Wy.
To, że objedzie was 3/4 miejscowych to nic strasznego.Jak uda mi się zgromadzić odpowiednie środki to też pojadę na ich klasę amator.
Łotwa też jedzie te rundy dzień po dniu.
z Warszawy jest mniej niż 700km. Gdzie te 2000km?
z Rygi do Madony niecałe 180km.
Dobrze gada!
Wszyscy na nowym torze, będzie ciekawie ;)
Delegacja z PZM będzie? Musi być?
Ja z Wrocka 1100km da radę ;) Przyjmę chętnego z motocyklem/zabiorę się z kimś ;)
Panowie jeżeli chodzi o pomoc w dojeździe , to mozemy umowić sie na granicy , np w Suwałkach poprowadzimy was do samego toru , pokażemy gdzie winiety , i jakimi jechać drogami bo u nich na mapa droga zaznaczona jako główna może okazać sie szutrówką 100 km ;) hehe a jestem przekonany że wszyscy z MP dadzą rade ogarnąć dwie rundy mniej wiecej podobny wysiłek jak w Koszalinie :) rok temu byliśmy x 2 na podwójnych rundach na Łotwie i daliśmy rade więć wierze że reszta chłopaków z MP też ogarnie i zapraszamy PP do startu w klasie amator sm:)
Jędrek kondycyjnie same rundy to dałoby rade objechać. Nie o to chodzi. Zapraszam do Radomia, gdzie nie byłeś. Dam Ci 15 minut i pościgajmy się.
Mistrz powinien sobie poradzić, na znanym dla siebie torze, ale i na nowym.
3/4 zawodników MP będzie jechała tam pierwszy raz. Brzmi uczciwie.
Ta 1/4 nie zrobiła tyle dupogodzin na Polskich torach co Wy.
Jeżeli nie wiesz co znaczy wjechać na nowy tor, to przypomnij sobie Latyszewa jak przyjechał bez treningu do Bydgoszczy. Koleś ściga się w Mistrzostwach Świata a trening jechał na poziomie czołówki MP. Dopiero w wyścigu się rozkręcił. Każdy ma jakiś tor "domowy" na którym ćwiczy więcej niż inni. I OK. Ale niech będzie chociaż szansa potrenować jeden dzień aby wjeździć się w tor.
A co do "Mistrz powinien poradzić sobie na znanym sobie torze" to zgadzam się. Ale puki co w polskim MP nie ma żadnego na poziomie Mistrza.
Jędrek-dwie rundy można trzasnąć w jeden weekend. Wysiłek duży, ale przy pomocy kierowcy na drogę powrotną idzie to zrobić. Chodzi o brak treningów na nieznanym torze. Jeżeli nie wiesz o co chodzi, wpadnij do Warszawy, poprowadzę Cię od Marek do Radomia, dam Ci 15 min na zapoznanie się z torem i pościgamy się ;)
mallly200sx napisał/a:Mistrz powinien sobie poradzić, na znanym dla siebie torze, ale i na nowym.
3/4 zawodników MP będzie jechała tam pierwszy raz. Brzmi uczciwie.
Ta 1/4 nie zrobiła tyle dupogodzin na Polskich torach co Wy.Jeżeli nie wiesz co znaczy wjechać na nowy tor, to przypomnij sobie Latyszewa jak przyjechał bez treningu do Bydgoszczy. Koleś ściga się w Mistrzostwach Świata a trening jechał na poziomie czołówki MP. Dopiero w wyścigu się rozkręcił. Każdy ma jakiś tor "domowy" na którym ćwiczy więcej niż inni. I OK. Ale niech będzie chociaż szansa potrenować jeden dzień aby wjeździć się w tor.
A co do "Mistrz powinien poradzić sobie na znanym sobie torze" to zgadzam się. Ale puki co w polskim MP nie ma żadnego na poziomie Mistrza.
Dariusz wierze ze dasz rade dla przykładu rok temu byłem tam pierwszy raz z partyzanta z Pawłem i Tomkiem przyjechalismy o 2 w nocy na zawody a o 8 były juz treningi polecieliśmy i wynik był całkiem niezły Paweł stanął nawet na podium w swojej klasie , ja dojechałem 14 naprawde w stawce zapierdalaczy , idetyczna była by sytuacja jak np była by runda na Czechach też bym pewnie dzien weczesniej nie pojezdził ale na zawody bym pojechał i walczył, albo z innej beczki dam przykład w motocrossie nie mozna trenowac 1 tydzien przed zawodami pod rygorem wykluczenia z zawodów wiem ze sm to nie mx ale bierzymy przykład z twardzili jakimi są zawodnicy MX :)
Na drugie miejsce w generalce mu starczyło. Łotyszom w MP i PP wystarczyło do dobrych miejsc.
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski mają wyłonić jakiegoś Mistrza danego roku. Najwyżej nie będzie Polakiem.
Na drugie miejsce w generalce mu starczyło. Łotyszom w MP i PP wystarczyło do dobrych miejsc.
Międzynarodowe Mistrzostwa Polski mają wyłonić jakiegoś Mistrza danego roku. Najwyżej nie będzie Polakiem.
Nie o to chodzi aktualnie co komu starczyło i nie w tym problem.
PS. Pewnie jak Ja bym przyjechał pierwszy raz na twój tor to też po 15 minut by mi starczyło aby pojechać tak jak Łotyszowi starczyło w Bydgoszczy. Bez urazy
Panowie jeżeli chodzi o pomoc w dojeździe , to mozemy umowić sie na granicy , np w Suwałkach poprowadzimy was do samego toru , pokażemy gdzie winiety , i jakimi jechać drogami bo u nich na mapa droga zaznaczona jako główna może okazać sie szutrówką 100 km ;) hehe a jestem przekonany że wszyscy z MP dadzą rade ogarnąć dwie rundy mniej wiecej podobny wysiłek jak w Koszalinie :) rok temu byliśmy x 2 na podwójnych rundach na Łotwie i daliśmy rade więć wierze że reszta chłopaków z MP też ogarnie i zapraszamy PP do startu w klasie amator sm:)
Jędrek kondycyjnie same rundy to dałoby rade objechać. Nie o to chodzi. Zapraszam do Radomia, gdzie nie byłeś. Dam Ci 15 minut i pościgajmy się.
Nie chodzi o dojazdy kondycje i inne pierdoły to sa sprawy drugoplanowe ale tez ważne.
Powiem otwarcie czy się komu podoba czy nie.
Te dwie rundy są twoje Jędrek jeżeli się odbędą. Nikt nie będzie w stanie na pozostałych w Polsce w generalce Cie dogonić.
Natomiast więcej zawodników chce walczyć o pozycje.
Znasz tory jeździsz na nich a my nie jesteśmy Latyshev aby po 15 minutach konkurować z Tobą gdyż jeździmy na podobnych poziomach.
Jeżeli ktoś postawi fakt jako dokonany pamiętajcie ze będzie tak że znów ścigać się będzie kilka osób w MP jak było kiedyś .
Mogę jechać i trzy rundy pod rząd Toruń + Bydgoszcz + Koszalin i nie będzie.
Wuju co proponujesz zatem? Jest jakieś rozwiązanie?
Panowie z takim podejsciem nigdy nie bedzie lepiej. Mielismy jechac w tym roku na SMoN a tam tez masz tylko 2 treningi i 1 kwali. Scigasz sie z zawodnikami ktorzy byli na danym obiekcie kilka razy. Co z tym faktem robisz?? Idziesz do organizatora i placzesz zeby dal tobie tydzien na zapoznanie z torem? Nie zapierdalasz i dajesz z siebie wszystko.
Strony Poprzednia 1 … 16 17 18 19 20 … 33 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Mistrzostwa Polski i Puchar PZM » Regulamin 2015
Wygenerowano w 0.067 sekund, wykonano 67 zapytań