Nie chodzi o maskowanie spawania bo podejrzewam, że nie ważne co bym zrobił to i tak będzie je widać, po prostu niezbyt podoba mi się obecna barwa. Fotkę dodam jak tylko odbiorę zbiornik (co mam nadzieję nastąpi szybko bo spec od spawania stwierdził, że jeśli to ma być zrobione dobrze to mam mu dać trochę czasu i w ten sposób zdążyłem już mu zawieźć i odebrać mnóstwo rzeczy, a zbiornik jest w trakcie prac, ale trzeba przyznać że radzi sobie z tworzywami uchodzącymi za 'niesklejalne').
Przeszukuję internet i znalazłem informację na temat barwienia przy użyciu ciekłego azotu co odpada na starcie bo to skomplikowany proces, który nie jest popularny nawet w przemyśle. Ciekawą sprawą jest użycie acetonu ale tutaj przydałyby się testy, widziałem barwienie białego abs'u wspomagane acetonem. Jednak nie wiem jaki wpływ ma na polietylen i jakie stężenie byłoby bezpieczne na tyle żeby naruszyć wierzchnią warstwę tak by przyjęła barwnik, ale jednocześnie nie odkształcić zbiornika.
Przy okazji, uszkodzenie znajduje się na krawędzi poprzedzającej zagłębienie wlewu. Można by rozważyć oklejenie zbiornika jakąś 'oddychającą' folią, przepuszczalną lub perforowaną.
//mały update, aceton nie uszkodzi zbiornika, ale również nie pomoże przy barwieniu, cholerstwo jest odporne praktycznie na wszystko