Odp: Jakie Enduro 250 polecacie ?
Są kapcie z homologacją, np. Michelin AC10
Nie wiem jak to się ma w praktyce, czyli jak na to diagnosta patrzy.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Jakie Enduro 250 polecacie ?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Są kapcie z homologacją, np. Michelin AC10
Nie wiem jak to się ma w praktyce, czyli jak na to diagnosta patrzy.
U mnie osobiście nie sprawdzał homo :) Posiadam Kende i Maxxisa niestety nie pomogę jaki model;/
Jedyny słuszny wybór w twoim przypadku to DR350 , Tani w utrzymaniu z kasą się zmieścisz, wygląda jak stara babura ale to nic
Nie wiem czy to jest dobry wybór. Moto już leciwe i w tym sezonie wypłynęła do sieci niezliczona ilość sztuk z zarżniętym silnikiem (pourwane zawory, zajechane głowice, wałki rozrządu itd) Szansa przy kupnie czegoś na chodzie i momentalnego wysypania się jest ogromna, a DR350 na to co oferuje to stoją bardzo wysoko.
Remont silnika w DR350 kosztuje tyle co sam tłok do wyczyna więc nawet jak będzie zarżnięty (a wszystko co nie kupi takie będzie a już tym bardziej 125 exc) to za 10tys. zł zrobi z tego lalkę, kupi sobie porządne lumpy i jeszcze zostanie na roczny przydział paliwa.
KDX 200,220,250 to będzie dobry wybór. Mało tego jest ale moto nie jest wyżyłowane (oprócz 250) więc remonty nie będą częste. Od dr 350 mocniejsze. Do 2006 roku to produkowali, więc tyle lat produkcji też o czymś świadczy.
Zresztą czym ja się martwię ... Kapeć to najmniejszy problem a przegląd zawsze można ogarnąć byle miał oświetlenie. Bo przecież miśki nie będą mi raczej patrzeć na opony w razie zatrzymania.
Powiem jednak że wole trochę nowsze moto.
Korci mnie ta yamaha wr250 no i nie chce raczej 4t ani nic co jest stosunkowo ciężkie.
Co powiecie o tym ?
[url]http://allegro.pl/yamaha-wr250f-2004r-stan-b-dobry-zarejestrowana-i4332483801.html[/url]
Pracuje też ładnie
Nie chcesz 4T a dajesz linka do 4T.
Motocykl fajny ale remont takiej wr do tanich nie należy.
A ten remontu nie widział.
Twój kapitał nie pozwoli nawet na wymianę tłoka.
Chyba że masz do wydania 10tys. na motocykl i dodatkowo z 2tys. na remont?
Co powiecie o tym ?? 125 no ale rok produkcji jest dość ciekawy no i jak by to się sprawdzało w terenie ?
[url]http://olx.pl/oferta/yamha-wr125r-CID5-ID64V7l.html#b3baa87f42[/url]
KDX 200,220,250 to będzie dobry wybór. Mało tego jest ale moto nie jest wyżyłowane (oprócz 250) więc remonty nie będą częste. Od dr 350 mocniejsze. Do 2006 roku to produkowali, więc tyle lat produkcji też o czymś świadczy.
250 jest najmniej wyżyłowane. Silnik ma 40 koni przy 7k rpm ,a 200cc ma 36 przy 7500 (dane z serwisówki) Masa odpowiednio 107 i 102 kg na sucho więc waga piórkowa przy 4t.
Pisałeś, że chciałeś DT ale za słabe, a chcesz tą WR :D
WR ma całe 15km, które są fajne co najwyżej w ramie motorynki ;> Do DT nawet nie ma co tym podjeżdżać.
Mam teraz porównanie DT do 125 4t, no i wychodzi na to, że nawet nie ma co porównywać, chociaż DT już zajechana ;]
Kolego Ty chcesz kupic motor, fajny, sprawny i jezdzacy, ktory nie bedzie wymagal ciaglego serwisowania, czy chcesz kupic obojetnie co oby najświeższy, bo tak wywioskowalem z Twoich postów, kup sobie 250 w 4T i dbaj o nią tak byś nie musial tych serwisow robic co miesiac, jak dbasz tak masz..... Sam musisz sie okreslic jakiego moto poszukujesz bo jak narazie to nie wiesz
Polecam Honde Crm 250, ma fajny dół, mocy tyle co w drz, zmieniasz tłok raz na sezon i latasz długo i namiętnie. Tylko ciężko to dorwać. Części też dosyć mało. Miałem taki statek i szczerze polecam. Wiele części pasuje z xr400, klocki, filtr powietrza, zębatki itp, itd.
250 jest najmniej wyżyłowane. Silnik ma 40 koni przy 7k rpm ,a 200cc ma 36 przy 7500 (dane z serwisówki) Masa odpowiednio 107 i 102 kg na sucho więc waga piórkowa przy 4t.
Może to zależy od rocznika albo zblokowania ale wiem, że jeden chłopak miał 250 w starszym roczniku i szło to jak kx 250, więc raczej koło 50 koni miało. (w sumie to chyba ma nawet silnik jak w kx).
Dobra postaram się określić.
Na motor mam 8 tysięcy. Motor chce kupić razem z ojcem. (później będzie drugi) no i właśnie dlatego ciężko jest mi się określić.
Ja zachorowałem na dt125 bo miałem okazje tym jeździć no i powiem że moc i gabaryty mi odpowiadają.
Jednak mój ojciec nie jest za tym bo chce coś w 250.
Generalnie chodzi o to żeby nie było to kosztowne w utrzymaniu. Dlatego szukam czegoś w enduro lecz nie wiem jak tu w hard enduro. On mówi że przy spokojnej jeździe nie będzie to wymagało co rocznego remontu.
Jeśli chodzi o wr to po prostu wpadła mi w oko cena i rocznik ale skoro nie ma polotu do dt to nie będe tego rozważał.
W grę nie wchodzi dt poniżej 2004 r ani nic z motorów typu kmx czy dr350 bo nie podoba mi się ten starszy wygląd. Więc jestem za dt125 lub cos typu hard enduro ale boje się kosztów
Wybiegasz daleko w przyszłość.
Myślisz już o przyszłych remontach.
A większość motocykli wymaga remontu już na dzień dobry. I tu się ludzie gubią i po zakupie płaczą.
Nie kupuje się używanego motocykla z a całą kwotę jaką masz. Zawsze trzeba mieć coś na taki pakiet startowy jak: oleje, filtry, napęd, opony, tarcze, akumulator, świeca itd.
Są to niby pierdoły które myślisz a tam ile to może kosztować. A no taki pakiet kosztuje z 1000zł.
Do tego wyjdzie, że do wymiany są zawory, a tutaj ktoś naprawił to na sztukę i trzeba wymienić całość i dochodzi kolejne kila tysięcy.
Przy takim DT125 faktycznie nawet total remont jest bardzo tani.
Przy takiej DR350 również jest bardzo tani ponieważ nie ma tam nikasilu więc nie trzeba kupować nowego cylindra za 2-3000 zł w przypadku kilku rys.
Nie ma tam tytanowych zaworów za 2400zł
Duży 2T jest fajny do póki nie trzeba kupić nowego cylindra. A to pod uwagę należy brać zawsze.
Odchyłką od tego tematu są YZ/CR 125 gdzie do tych motocykli za 2000zł można kupić nowy cylinder z tłokiem, uszczelkami i głowicą.
Normalnie sam cylinder to wydatek minimum 2500zł. Tłok 500zł, Uszczelki z 200-300zł itd.
WR 250 F która Ci się podoba to bardzo wyżyłowany silnik. Masz tam 5 tytanowych zaworów za 2400zł, cylinder za 2000zł itd. ogólnie bardzo drogie części. Które po kupnie warto wymienić aby cieszyć się bez remontową jazdą przez kilka lat.
Ja myślałem o takim motocyklu ale sobie odpuściłem - nie na moją kieszeń.
Odpuść sobie też motocykle których prawie nie ma. Jak np. KDX. Bo używane części zawsze miło jak są gdzieś do kupienia. Tutaj będzie problem. Bo na allegro nic nie ma. Tylko klocki hamulcowe.
Kupisz motocykl, pójdziesz się przejechać i niestety ale zaliczyłeś paciaka. Patrzysz a tam zniszczeniu uległa chłodnica, jakiś plastik i podnóżek. I co? I nic, trzeba szukać na ebayu lub w salonie, bo w PL takich części używanych nie ma.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Jakie Enduro 250 polecacie ?
Wygenerowano w 0.037 sekund, wykonano 76 zapytań