1

Temat: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Cześć Panowie, od dłuższego czasu śledę forum, ale nie udzielałem się.

Teraz zacząłem sie zatanawiać nad zakupem KTM 690 SM, pamietam, że rocznik 2007 miał jakąś wadę. Proszę o pomoc czy warto kupować 2007 czy skupić się na 2008 lub 2009?


Druga sprawa to serwis KTM w Warszawie? Warto do nich jeździć, może są lepsze nieautoryzowane serwisy?

2

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Ja mam 690, ktora teraz jest na sprzedaz. Wg mnie rok nie ma znaczenia, a o wadzie pierwszy raz słyszę. Polecam wersje Prestiige i to wcale nie jest reklama mojego. Moto bardzo zwinne, daje duzo frajdy z jazdy.

Virago 535 > SV 650 > SPEED TRIPLE 1050 > KTM 690 SM

3

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Również aktualnie mam dziobalka (690 SM) rok 2007 i jeździ bardzo miło, mogę polecić :) Również nie słyszałem o wadzie a i w moim się nic nie dzieje :)

4

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Coś było nie tak... wydmuchiwało uszczelkę pod głowicą, albo coś w tym stylu.

katman, mozesz podać link do ogłoszenia?

5

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Ja swojego nie sprzedaję na razie :) Tutaj masz link to SMa r4y4n:
[url]http://forum.supermoto.pl/topic28609-ktm-690-supermoto-prestige.html[/url]

6

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

No ja też rozglądam sie za diobalem i tez mi gdzies przemknelo o tej wadzie w modelach z 2006. Szukalem źródła tej informacji wczoraj jeszcze ale nic z tego.

Na alledrogo pojawil sie jeden, wyglada spoko ale napisane ze oryginalny przebieg 8500 a juz spzredawca napsial ze napęd wymieniony, to normalne?

7

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Dziobal wśród motocykli to taka multipla xd

8

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

zgadza się, że może się nie podobać, ale ma swoje plusy. Według mnie największym jest silnik -singiel. Zrobiłem kilkanaście tysięcy Yamahą XTX, potem miałem Fazera 600 i nuda była... Żadna dla mnie przyjemność zapychać 160 żeby poczuć przyspieszenie raptem na jedynce i dwójce.

Oddawanie mocy z dołu i dzwięk singla nie ma sobie równych. Z takich cywilnych moto, żeby żone można też przewieźdź, pośmigać po mieście, do pracy i po zakrętach to w zasadzie zostaje 690 SM.

a jak wygląda sprawa serwisowania KTM w Warszawie? Są jacyś fachowcy poza KTM Warszawa?

9

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Wiem, że wygląd Dziobala to kwestia gustu, ale na żywo ten motor naprawdę wygląda dobrze,  (podobnie jest z mt 07, na zdjęciach jak je widziałem, to za darmo bym nie wziął, a na żywo to naprawdę fajne moto),a po za tym się nie starzeje. Ja co do swojego to jak nikt go nie kupi w pieniądzach które by mnie satysfakcjonowały, przed moim powrotem, to moto zostaje ze mną:) przynajmniej na nastepny sezon:p

Virago 535 > SV 650 > SPEED TRIPLE 1050 > KTM 690 SM

10

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

pozwole podpiac sie pod temat.

ktos wie czy silnik w 690 sm i smc czymś sie rózni?

11

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

r4y4n, na żywo mt07 poraża swoim tandetnym wykonaniem i rozmiarami dla przeciętnego karzełka :D

Terror Kitty Crew
500->650->600->1000->625->450->125->1200

12

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Również interesuje się dziobalem. Miałem wcześniej lc4 625.
Jak te dwa motocykle mają się do siebie? Jak wygląda poddawanie mocy i waga?
Czy dziobal ma różne mapy zapłonu?

Kupie moto :)

13

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Dziobal również wg mnie w serii to brzydal straszny, ale jak widać można z niego zrobić ładny sprzęt:

http://p1.bikepics.com/2013/06/05/bikepics-2563519-800.jpg
http://p1.bikepics.com/2013/06/16/bikepics-2567045-800.jpg

14

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Fakycznie jak by inaczej :) mysle ze pojedynczy wydech i malowanie robia cala robote :)

15

Odp: KTM 690 SM 2007 - czy warto

Czyli mozna z niego zrobić człowieka. jeden wydech i okleina super, ale przede wszystkim relflektor przód i błotnik! jeszcze tylko koła szprychowane :)