Temat: Mały remoncik w dt 125 by Adi
W ferie miałem trochę czasu więc postanowiłem wymienić tłok.
Jako, że nie lubię robić w chłodzie, to rozebrałem nieco motocykl i pomimo sprzeciwu mamy wprowadziłem go do domu (do pomieszczenia gospodarczego jak była w pracy) no i już nie miała wyjścia.
[url=https://imageshack.com/i/jjih3sj][/url]
Po zdjęciu cylindra okazało się, że był zamontowany jakiś byle jaki tłok, który mógł być nawet nie z tego modelu !, na głowicy był sylikon, a w salonie yamahy stwierdzili, że ktoś niedawno wygładził cylinder. Tak więc był ewidentnie przygotowany na handel. Tu porównanie tłoków:
[url=https://imageshack.com/i/nplq9cj][/url]
[url=https://imageshack.com/i/e99ka7j][/url]
[url=https://imageshack.com/i/nm3fojj][/url]
Cylinder oddałem do Yamahy. Pomierzyli go, zamówili tłok ( Wossner), rozebrali zawór wydechowy, zmienili w nim uszczelki na oryginale, i całość wymyli w myjce ultradźwiękowej.
[url=https://imageshack.com/i/f6zcw7j][/url]
[url=https://imageshack.com/i/f5saamj][/url]
Na wszystko czekałem 2 tygodnie. Po pierwszym tygodniu był już po szlifie, ale potem jeszcze cały tydzień czekali na te uszczelki do zaworu wydechowego.
Wyczyściłem gaźnik, złożyłem wszystko i odpalił bez problemu. Pięknie chodzi.
Przeżyłem też chwile grozy, gdy zdawało mi się, że wycieka płyn chłodniczy spod głowicy - na szczęście to był tylko niedokręcony gumowy przewód do chłodnicy.
Co do kosztów:
tłok 350
szlif 60
filtr 40
świeca 10
łożysko igiełkowe 66
płyn chłodniczy 24
czyszczenie zaworu wydechowego 80
uszczelki Atheny 70
Zdecydowałem się, że sam przeprowadzę remont, po obejrzeniu wielu filmików, przeczytaniu wielu tekstów i serwisówki.
Było to świetne doświadczenie i trochę grosza zostało na paliwo.
Tak więc zachęcam wszystkich, którzy nie są pewni, czy bez doświadczenia da się to zrobić.