1

Temat: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Witam,
Mam do Was pytanie jak wygląda taka sprawa np. jak kupie moto zarejestrowane 250/50 i chcę go normalnie zarejestrować na 250 zamiast wcześniejszą 50 w papierach. Czy wystarczy odpowiedni druczek przy przeglądzie czy już trzeba bawić się w jakieś grubsze sprawy. Prosiłbym kogoś kto wie coś w tym temacie o sprostowanie.


emerica.

2

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Najlepszym wyjsciem jest wymiana za doplata twojej ramy za jakas zarejestrowana normalnie.
Albo kupno nowej ramy 250 i zezlomowanie tej z przekretem.
Po stronie legalnej nie polecam, mozesz miec klopoty..

Yamaha YZ 250F

3

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Możesz powołać rzeczoznawcę i powiedzieć mu że zmieniłeś silnik, on wystawi odpowiedni kwit, no a dalej chyba wiadomo...

Triumph Daytona 675

4

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Rzeczoznawca nie jest chyba konieczny. Silnik w świetle przepisów jest częścią wymienną. Pytałem kiedyś diagnosty i pamiętam że nie ma większego problemu ale nie chcę gadać głupot bo nie pamiętam całej procedury.

Podjedź na najbliższą stację kontroli pojazdów i zapytaj.

5

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Właśnie mam plan z podjechaniem do stacji diagnostycznej. Z przekładką ramy nie będę się bawił, a jak dokładnie wygląda sprawa z rzeczoznawcą?

6

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Jak każda inna, obejrzy, albo i nie ( może skierować na badania diagnostyczne ) wystawi kwit i do urzędu.
Pytanie po co chcesz zmieniać pojemność w dowodzie? Tylko wdasz się w niepotrzebne koszta. Ubezpieczenie będziesz miał droższe, ze sprzedażą może być ciężej ( po ostatnich zmianach odnośnie prawa jazdy ).
Ja mam Triumph'a zarejestrowanego na 30 kilka kW ( takiego kupiłem ) a czy tyle ma nie wiem;)

Triumph Daytona 675

7

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Może dlatego, że jak w coś przywali i przyjedzie ogarnięty rzeczoznawca, to wstrzyma wypłatę z OC? Jak trafi w szrota- pół biedy, jak w nowego merca- spory kredyt do końca życia...Nie mówię już tutaj o bardziej drastycznych scenariuszach.

8

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Dlatego, bo chociaż 250 już mogę wjechać na autostrade, a 50 nie. Druga sprawa to w czasie wypadku nie pokrywa nic moje ubezpieczenie tylko z własnej kieszeni. Opłacalne jest kupować moto 250/50 i potem bawić się w przerejestrowanie?

9

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Masz tu sporo racji, ale z drugiej strony czy ktoś kiedyś spotkał ogarniętego rzeczoznawcę odnośnie motocykli? A cross / supermoto to w ogóle...
No ale każdy ma swoje zdanie i zrobi jak zechce.

Triumph Daytona 675

10

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Dobra, dzięki wam za pomoc ; ) Czyli mam dwa wyjścia diagnosta, albo rzeczoznawca. Po świętach zbiorę się na stacje kontroli o dopytam ; )

11

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

W takich sprawach chyba lepiej się przejechać.
Bo przez telefon mogą zbyć.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

12

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Sebas napisał/a:

Masz tu sporo racji, ale z drugiej strony czy ktoś kiedyś spotkał ogarniętego rzeczoznawcę odnośnie motocykli? A cross / supermoto to w ogóle...
No ale każdy ma swoje zdanie i zrobi jak zechce.

Tak, były prowadzone szkolenia dla rzeczoznawców z oceny motocykli.

13

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

hacker33 napisał/a:

W takich sprawach chyba lepiej się przejechać.
Bo przez telefon mogą zbyć.

Dlatego skasowałem bo ja mam znajomego do którego dzwonię i zapomniałem że nie każdy ma ;)

14 Ostatnio edytowany przez fincher (2013-12-25 12:20:07)

Odp: Co z moto zarejestrowanym na mniejszą pojemność niż jest.

Zmiana pojemności, chociażby tylko w dowodzie to zmiana konstrukcyjna.
Aby to załatwić należy udać się na stację diagnostyczną i wykonać "dodatkowe badanie techniczne po zmianach konstrukcyjnych".
I tutaj w zależności na jakiego trafimy diagnostę jest kilka scenariuszy;
-Jeden zobaczy że na silniku jest 249cm3 i  wpisze to w odpowiednie zaświadczenie i po problemie.
-Drugi będzie chciał pewnie opinie rzeczoznawcy że ten silnik faktycznie ma te 249cm3. A rzeczoznawca może albo spojrzeć na silnik zobaczyć 249cm3 i wypisać papier albo domagać się wyciągu z homologacji silnika i tam będzie szukał danych silnika.
-Trzeci przypadek to taki gdzie diagnosta stwierdzi że takie przekładki to naruszenie homologacji pojazdu i aby to zrobić musisz przeprowadzić badanie w PZMocie i załatwić nową homologację na pojazd. Albo że to jest w ogóle nie wykonalne bo prawdę mówiąc bardzo rzadko ktoś takie coś robi i niedouczony facet poprostu nie ogarnia tematu.


Przechodziłem taką zabawę całkiem niedawno jak rejestrowałem mojego Fazera z ograniczoną mocą.