Ciężkie enduro przerobione nas sm czy warto ?

Silnikowo xt to kupa w porównaniu z dominatorem, tym że masa większa bym się nie przejmował bo xt gorzej się prowadzi i różnica znika.
Jak odchudzony jest ten dominator? Wydech, lampa i plastiki dają 15kg czy coś jeszcze?

Jakieś konkrety? Oba tak samo stare, przedpotopowe i żywotne jednostki, żaden z nich nie ma jakiś bolączek.
Siedziałem na odchudzonym XTku w sm i waga nie przeszkadzała.

Miałem kiedyś dominatora co prawda to było moje 1 poważniejsze moto. Był w pełnym oryginale miał opony szosowe i powiem, że całkiem dawał radę na drodze mimo swojej wagi i mocy

Yep, do xt i starej dr600, ttrka mi najbardziej pasowała.
DR600 to w ogole prehistoria, za wysoka, ciezka i słaba, XT było fajne ale bardziej na wypady dalsze niż dzidowanie, TTR ma inne tryby skrzyni biegów (ponoć) i ostrzej zestrojony silnik (gaźniki i coś z modułem).

Same dysze się nieco różnią, odbija sie to po spalaniu, XTki mają w serii ociapinke mniejsze
A krzywo ustawione gaźniki mam również, tak miałem od zakupu, jak je chciałem wyprostować "od linijki" to problem był z wyregulowaniem rozpoczęcia otwierania przepustnicy gaźnika podciśnieniowego :f

nie da się nawet jak go nie wiadomo jak odchudzisz, xt slaby z nadwaga, zmienisz zebatke to na gumie coś polatasz, do turystycznego pyrkania ok