1 Ostatnio edytowany przez zjadarka (2013-08-04 15:20:54)

Temat: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Witam,

Chciałbym abyście doradzili mi jakie supermoto kupić dla osoby średnio-zaawansowanej. Fundusz jakim dysponuję to około 14.000 PLN. Interesuje mnie jak największa pojemność, ale jak najmniejsza waga. Sprzęt głównie do miasta ale małe traski do 400 km również wchodzą w grę, więc przydałby się zadupek na którym przymocowałbym plecak z gratami :)

Sprzęt wiadomo - jak najbardziej bezawaryjny. Jak najnowocześniejszej konstrukcji. Na którym bez problemu będę mógł gumować, czy walić stopale. Czasem wskoczyć gdzieś w teren, czy ścierać podnóżki na winkach. Czyli sprzęt idealny :P

...A, no i żeby robił dobre BRAP! Po wybebeszeniu wydechu, albo zamianie na akcesoryjny ;)

Edit: sabek_d, celna uwaga ;)

2

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Ideałów nie ma...:)
Ja bym brał Husaberga od Husaja a plecak wysyłał kurierem :):)

3

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Lc 4 640, 660

Ktm 690 SMC R (4sztuka :D
Can-Am Renegade 1000
Honda Crf 250

4

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

zjadarka napisał/a:

Sprzęt wiadomo - jak najmniej bezawaryjny

To tylko jakiś chinol

SM570R była a teraz???

5

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

[url]http://forum.supermoto.pl/topic24950-sprzedam-ktm-lc4-640-fcr-i-dodatki.html[/url]

Tylko w jednej kwestii nie spełnia Twoich wymagań, lekki, 640 do lekkich SM nie należy, ale nie za długą trasę z plecaczkiem zrobisz.

Yamaha WR 250F - chyba się starzeje.
Husaberg TE 250
Husaberg FS 570 sztos
EXC 525 mianowicie, dość dobry. LC4 640 badziewie, do badziewia.

6 Ostatnio edytowany przez b0unceR (2013-08-03 22:38:54)

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

ciężko wybrać , gdyż kryteriów masz dość dużo
KTM LC4 , husqvarna sm610- mało awaryjny , nie trzeba tak często serwisować , dość mocny lecz także dosyć ciężki. Dobrze sprawia się na dłuższe trasy

Jeśli szukasz naprawde mocnej  lekkiej maszyny , którą jednak będziesz musiał często serwisować i zbyt długie trasy nie są najlepszym pomysłem - Husaberg FS 570/650 , husqvarna smr 450+ , ktm exc 525 itp

osobiście bym brał LC4 patrząc na Twe kryteria. Spełnia je wszystkie , jedynie troche za dużo waży

Simson s51 -> Suzuki GN250 -> Suzuki DRZ 400

7

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Nie ma czegos takiego jak lekkie i mocne supermoto do robienia 400km. Musisz pojsc na kompromis albo trasa albo zapierdalanie

READY TO >> TERROR

8 Ostatnio edytowany przez zjadarka (2013-08-03 23:38:37)

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Dzięki za odzew.

Jak z serwisem takiej lc 640? Co ile trzeba w tym grzebać? No i fakt, trochę przyciężkawy.

Ostatnio jeździłem DRZ 400 kumpla. Bardzo mi się podobała zarówno gabarytowo jak i wagowo, tylko trochę mocy przymało.

Olaff: To co Ty byś polecił, do trasy, a co do zapierdalania?

9

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Xr650r

A jaka to drz byla? Wersja E w sm?

WARSZAWSKI TERROR KAPUTT !  / Yamaha WyjątkowaRzeźba

10

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Osobiście poleciłbym LC4 i najlepiej 625 bo to kompromis mniejszej wagi i cywilizowanego sprzętu z rozrusznikiem. Mialem te same priorytety co Ty i jestem badzo zadowolony z pomaranczowej 625, a na wydechach LeoVince wydmuchal wczoraj 120db. :-D

Kupie moto :)

11

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Nie ma sie co pierdolić z jakimiś półśrodkami typu lc4 i inne drzty.

Bierz wyczyna bo i tak za rok będziesz chciał zmienić. Jeździłem na LC4, HQVA 610, DRZ i innych tego typu sprzętach i niestety nie mają one żadnego porównania do wyczynów typu EXC/CRF/FS. Guma z każdego biegu, stopale same wchodzą, ostre dzidowanie na każdym winklu. Motocykl bez kompromisów, boisz się seriwsu? Raz na 100L paliwa odkręcasz jedną śrube żeby zlac olej, wlewasz olej za 60zł i napierdalasz dalej. Pomyśl o tym jak o jednym dodatkowym tankowaniu. Jeżeli masz jakiekolwiek doświadczenie z motocyklami to polecam celować w wyczynówke.

Husaberg FS 650

12

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Czyli LC4 Duke II należy raczej do grupy użytkowych motocykli wyglądających jak sm?? Z tego co mówicie to wychodzi na to że jednak nie wymaga tak częstego grzebania a i sinik powinien wytrzymać trochę?

13 Ostatnio edytowany przez SFMario (2013-08-04 14:21:56)

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Husaj napisał/a:

Raz na 100L paliwa odkręcasz jedną śrube żeby zlac olej, wlewasz olej za 60zł i napierdalasz dalej. .

Chyba coś Ci się pomyliło.
Co 100L wachy to ja wymieniam olej w XR600R. 100L = cirka 2000km.
No chyba że liczyłeś przy spalaniu 20l/100-wtedy się zgadza.
Olej w wyczynie co 400-500 km z tego co pamiętam. 8-10mth?
W bergu FS650 kolega wymienia co dwa  baki paliwa.

IMHO jak jeździsz solo to bierz 660SMC-najlżejszy z tych modeli, h*j z wibracjami i kopaniem.
Jak boisz się kopać to 625.
Coś więcej bd mógł powedzieć po zlocie bo jest kilka sprzetów na których sam chcę się przejechać celem znalezienia następcy XR. Mocniejszego i lżejszego ale nadal bezobsługowego (przynajmniej w granicach rozsądku)

joł

14

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

SFMario napisał/a:
Husaj napisał/a:

Raz na 100L paliwa odkręcasz jedną śrube żeby zlac olej, wlewasz olej za 60zł i napierdalasz dalej. .

Chyba coś Ci się pomyliło.
Co 100L wachy to ja wymieniam olej w XR600R. 100L = cirka 2000km.
No chyba że liczyłeś przy spalaniu 20l/100-wtedy się zgadza.
Olej w wyczynie co 400-500 km z tego co pamiętam. 8-10mth?
W bergu FS650 kolega wymienia co dwa  baki paliwa.

IMHO jak jeździsz solo to bierz 660SMC-najlżejszy z tych modeli, h*j z wibracjami i kopaniem.
Jak boisz się kopać to 625.
Coś więcej bd mógł powedzieć po zlocie bo jest kilka sprzetów na których sam chcę się przejechać celem znalezienia następcy XR. Mocniejszego i lżejszego ale nadal bezobsługowego.

joł


Niech kolega zerknie w serwisowke do swojego Berga. Ja jezdzac tylko na torze zmieniam olej co 2 dni torowe tj. co 4 baki paliwa lub 5mth. Mysle ze przy zwyklym pierdzeniu po miescie nie ma sensu tego robic 2 razy czesciej.

Husaberg FS 650

15 Ostatnio edytowany przez zjadarka (2013-08-04 15:28:34)

Odp: Supermoto dla w miarę doświadczonego bikera

Husaj napisał/a:

Ja jezdzac tylko na torze zmieniam olej co 2 dni torowe tj. co 4 baki paliwa lub 5mth. Mysle ze przy zwyklym pierdzeniu po miescie nie ma sensu tego robic 2 razy czesciej.

4 baki paliwa? Ile to jest mniej więcej kilometrów?

Husaj napisał/a:

Raz na 100L paliwa odkręcasz jedną śrube żeby zlac olej, wlewasz olej za 60zł i napierdalasz dalej. Pomyśl o tym jak o jednym dodatkowym tankowaniu. Jeżeli masz jakiekolwiek doświadczenie z motocyklami to polecam celować w wyczynówke.

Tutaj to samo pytanie, pi razy oko ile to kmów?

I jaka będzie różnica między serwisowaniem wyczyna a takiego LC4?

Btw: 660 nie ma stacyjki. Odpada. Często zostawiam motocykl gdzieś pod robotą w Warszawie. Szybko by zaginął ;)