1

Temat: Przewód hamulcowy

Jak to mówią - jak nie urok, to sraczka. I to dosłownie ! Jak wcześniej pisałem o awarii tylnego hamulca, to dzisiaj jak na złość musiało się coś stać z przednim. W ogóle dla mnie to jest czarna magia, bo przewód od opony był ~5-6cm i się przetarł ... Duchy o.O ? Oczywiście gdzieś ten płyn musiał lecieć ( chyba nie trudno zgadnąć gdzie ) - na oponę. Już chyba nie muszę mówić, czym zakończyło się hamowanie ...
I tu moje pytanie. Gdzie mogę dostać taki przewód? One są jakoś uniwersalne, tylko długość muszę odpowiednią dobrać?

Kawasaki KX250F

2

Odp: Przewód hamulcowy

Długość i końcówki.

Była Husqa WSM 50.
Powrót w 2015...

3

Odp: Przewód hamulcowy

jak chcesz w stalowym oplocie to dzwonisz do firmy HEL i podajesz długość i końwówki pod jakim kątem itp. cenowo 180zł wychodzi ;D

4

Odp: Przewód hamulcowy

Kupię używany jakiś, znalazłem za 60zł. _Radzio_, nie będę się wygłupiał z takimi przewodami do piździka, bo nie wiem jak długo będę tym jeździł ;)

Kawasaki KX250F

5

Odp: Przewód hamulcowy

ah no nie zobaczyłem nawet jakie masz moto, ja się przerzuciłem na stalowy oplot i czuć różnicę ;)

6

Odp: Przewód hamulcowy

Ten co miałem teraz też był w oplocie, a jednak nie wytrzymał ...

Kawasaki KX250F

7

Odp: Przewód hamulcowy

To słaby oplot był ;p Jak do piździka to rozejrzyj się za jakimś moto na części i kup przewód po taniości ;D

8

Odp: Przewód hamulcowy

Kupiłem już też w oplocie używkę za 60zł. Na początku jak go kupiłem, to on nie był niczym przypięty, dopiero ja przypiąłem go do lagi, żeby nigdzie nie obcierał. Podejrzewam, że on po prostu od początku mógł być przetarty, a jako że ostatnio znacznie mocniej zacząłem używać hebla ( stopale itp. ) to po prostu puścił do końca, bo przetarty był równo na wysokości koła.

Kawasaki KX250F