Ahoj! ;)

Witam,

po dłuuuugiej przerwie, nadszedł w końcu ten czas, aby ponownie zasiąść za sterami dwukołowca  :D
Problem był w wyborze, bo chcę mieć je wszystkie! Enduro, naked'a, ściga, choppera ... wszystkie!
Niestety, tylko odsetek społeczeństwa może sobie na to pozwolić; u mnie szala wyboru, pomiędzy asfaltem a terenem, niechciała się przełamać w żadną stronę.  I oto ni stąd ni z owąt, pojawił się on, uniwersalny, lubiący szutry i kochający asfalt KTM LC4 690 SMC. Zakochałem się. I tu nastąpiło kolejne rozczarowanie, cena :/ Tak, krok po kroku, zdedzydowałem o zakupie KTM 690 SM, ale nadal nurtują mnie pytnia na temat tego moto, co zaprowadziło mnie tutaj.
Podsumowując, Siemanko ludziska! :)

Pzdr!