Husaberg FE570 koła SuperMoto

W naszych trzech motorach mamy w sumie różne koła, odpowiem o spostrzeżeniach po wyjeżdżeniu 7 sbiorników paliwa w różnych warunkach. Zestaw pierwszy to 17x3,5 przód oraz 17x4,25 tył. Zdecydowanie najgorsza opcja, źle układająca się tylna opona powoduje szybką utratę przyczepnosci na zakrętach. Drugi zestaw to 17x3,5 oraz 17x5 - tu jest znacznie lepiej, przy oponie 165/56r17 z tyłu moto pozwala dość głęboko składać się w zakręty ograniczeniem jest przyczepność przodu, trzeba bardzo go pilnować bo opona zamyka się do końca. Trzeci zestaw to 16,5x3,5 oraz 17x5 zdecydowanie najlepsze zestawienie z wszystkich trzech kpl. Wysoki profil przedniej opony pozwala na bardzo głębokie składanie moto w zakręcie(można zejść na kolano, podnużki itd), świetnie trzymający przód dodaje pewności w zakretach i pozwala na dość agresywną jazdę(na poziomie amatorskim oczywiście). Dowiedziałem się że felga o szerokości 5,5 na tył się nie zmieści do Husaberga/KTM'a i jest to raczej pewne bo przy 5 calowej i tak zostają ślady po łańcuchu. Moto na zawieszeniach enduro na nastawach max twardo co się da, opony Goldentires soft. Gdyby ktoś szukał akurat kół do swojego SM to napewno warto szukać 5 cali na tył, a 16,5 na przód pozwala na lepszą zabawę w zakrętach.