Uwaga na żółte samochody. To też radiowozy!

To co wyczyniają z tymi fotoradarami to jakaś masakra!
Dużo jeżdżę i co chwila spotykam nie oznakowane Mondea i busy(od Vito, przez Citroeny po Renault w przeróżnych kolorach) poustawiane w takich miejscach, ze jak ktoś nie usłyszy na CB to 9/10 będzie płaciło. Co gorsza podczas jazdy też mogą trzaskać foty!
To ma być dbanie o bezpieczeństwo na drogach i nasze własne?
Pod szkołami jakoś ich nie widuje(nigdy!!) - tylko w trasie, najczęściej w okolicach dróg szybkiego ruchu(lub na samych tego typu drogach) gdzie najłatwiej się naciąć na jakimś absurdalnym ograniczeniu!
Kij im w ryj!

Koledzy, ostatnio smigam jak szalony, i to co zaobserwowalem ostatnio to jakas paraboja, pierwsza sytuacja to taka ze jadac za policyjnym radiowozem, na przejezdzie kolejowym gdzie widnieje znak STOPU, tak kur... stopu, ziomki sobie przejechali, zaluje ze tego nie nagralem, tym bardziej ze miesiac wczesniej moj ojciec dostal tam mandat wysokosci 300 zl i 6 pkt za to samo wykroczenie. A teraz druga sytuacja, ta lepsza. Stoje na dworcu pkp i czekam na ziomka, pociag sie spoznia wiec postanawiam walnac jeszcze szybkiego kwadrata, zeby przegonic fure, wyjezdzam z parkingu i kieruje sie na lewo, ale dostrzegam ze w oddali stoi samochod na awaryjnych i obok lezy czlowiek na drodze (potracenie, jakiegos mieszkanca dworca), ale chuk z tym, kwadrat zaliczony, czekam dalej, patrze zajezdza radiowoz Kia Ceed w kombi, wbijaja na dworzec i zwijaja jakiegos zula, jada z nim, za 5 minut przyjezdza lodowa na bombach, zwija kolejnych dwoch gosci, a 200 metrow dalej lezy czlowiek na asfalcie przy -10 st. i nic, a widac to z daleka, zamiast podjechac i pomoc, byc moze uratowac czlowieka przed smiercia (policja, pierwsza pomoc i te sprawy) to wola zwinac kogos za palenje papierosa czy picie piwa i wystawic mu mandacik, zamiast zajac sie tym od czego sa, to jest po prostu jakis skandal i nieporozumienie

a ja dzisiaj miałem 2 kontrole ;) a najlepsze to że jedna po 2 min od wyjechania z domu