Temat: XR650R by Pit
Coz jeszcze długa droga przede mną ale możne zacznę od podstaw...
Dzień w którym stałem sie szczęśliwym posiadaczem Xrki... nie zapowiadał się ciekawie....ale oto moja ...hmm baza do modyfikacji.
Moto jak widać używane.. co później wyjdzie w praniu... pozacierane łożyska i inne takie eksploatacyjne pierdoły ..ale bezdymna i bez dźwięczna...
I tak zaczęło się
olej, filtr, kierunki, lampa błotnik...poleciały na dzień dobry
kąpiel gaźnika i spawanie nóżki
udało mi się metoda prób i błędów, tych drogich chyba więcej, dopasować błotnik z crf450
Kolejny etap to próba zmiany widelca przedniego ale to po jazdach próbnych które się udały :
Na dzień dzisiejszy moto czeka na instalacje:
i tysiąca innych dodatków... walczenie z kolami SM... ale o tym może trochę później...
a oto i kola SM...