Dlaczego warto kupić shoei :D (Strona 4 z 4)

Jezeli chodzi o bezpieczenstwo to najwazniejsza kwestia to material z jakiego wykonana jest skorupa. Wiekszosc tanich kaskow to poprostu plastik (oczywiscie producenci ubieraja to ladniej w slowa) i tego unikajmy. Ciezko podac konkretna kwote od ktorej mozna kupic kask na poziomie ale mysle ze od 1000 zl w gore  :)

Wszyscy macie rację. Każdy uważa co chce i tyle. Nikogo nie da się przekonać na siłę, jeżeli twierdzi że kask X jest też dobry bo kiedyś szwagier sie wywrócił i nic mu nie było. Ok. Są lepsze i gorsze kaski, skorupy...
Co do wagi i chronienia. Materiał który chroni musi coś ważyć. Jeżeli nie waży nic - to nic nie chroni bo go nie ma. Dlatego hełmy wojskowe są ciężkie, dlatego czołgi mają pancerz itd. Tak samo kask - skorupa grubsza z lepszym wytłumieniem ze styropianu lepiej ochroni niż lżejsza i cieńsza. Czysta fizyka. Kask musi ważyć te 1,5 kg - w wersji integral i koniec.
A jeśli chodzi o normy snella - to jest bardziej skomplikowane, nie chce mi sie tłumaczyć bo szczerze mówiąc jestem wkurwiony tą zimą, pisaniem na forum, kłótniami o byle co. Wszyscy jesteśmy wściekli, że nie możemy polatać i zajmujemy się forumowaniem :)
Shoei to dobry kask (choć prywatnie nigdy bym go nie kupił i nie uważam że jest wart swojej ceny), lepiej mieć Shubertha niż Naxa, ale... skoro skorupa shubertha pękła mi w łapach - ja już nigdy nic dobrego o tym kasku nie powiem. Przykro mi. Dla mnie 3 warstwy włókna szklanego to jest trochę za mało jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

[url]https://www.google.pl/search?q=schuberth+helmet&hl=pl&client=badoo&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=redfUe_1Moem4gThyYCABg&ved=0CAoQ_AUoAQ&biw=1440&bih=746#hl=pl&client=badoo&tbm=isch&sa=1&q=shuberth+out+shell&oq=shuberth+out+shell&gs_l=img.3...30521.35199.6.35361.18.18.0.0.0.0.101.1451.17j1.18.0...0.0...1c.1.8.img.GylReoiTaX0&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.44770516,d.bGE&fp=99715a373de422e5&biw=1440&bih=746&imgrc=sWecPgsjjkupMM%3A%3BrJal__bVGAvmtM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.schuberth.com%252Ffileadmin%252FBilder%252FMotorrad%252FS2%252FIm_Detail%252F26_big.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.schuberth.com%252Fen%252Fmotorcycle%252Fs2.html%3B966%3B644[/url]

Mocarz, a co powiesz o AGV? :-)

zacytuję jeszcze klasyka:
[url]http://forum.supermoto.pl/post141431.html#p141431[/url]

Twierdzisz że lekki kask nie może być bezpieczny. Czemu więc od dłuższego czasu znaczna część czołowych zawodników w motocrossie i enduro jeździ w kaskach Airoha. Na pewno dlatego że są zajebiście lekkie. Ale nie wieżę że np. Taddy który jest bardziej narażony na kontuzje niż zawodnicy motocrossowi jeździł by w takim kasku ze względu na sponsora. Sam długo zastanawiałem się jaki kask crossowy kupić i wybrałem Stelt'a ze względu na bardzo dobre opinie w jego środowisku docelowym, m.in. braci Kurowskich.

Sam byłem zakochany w airoh dopiero gdy w sklepie mogłem go obejrzeć jakos mnie nie przekonał. Jeszcze cr 900 czyli kaski powyżej 1kg są niezłe. Ogólnie to nie są złe ale grubość tej szczęki w modelach poniżej 1 kg to jakby jej poprostu wcale nie było odchudzony kawałek plastiku na maxa jak tylko się da. Mało brakowało a sam bym popełnił właśnie airoh-a stelta. :)