Piona !

Cześć,
pochodzę z okręgu Rybnika. Odkąd pamiętam interesują mnie tylko motocykle :)
Wracam do tego po 2 latach przerwy - poprzednią maszynę musiałem sprzedać na rzecz samochodu.
Zazwyczaj spotkać mnie można było na innym forum : motox.pl (crossówki, enduro - głównie tylko tym się zajmowałem).

Od 3 miesięcy jestem posiadaczem Kawasaki KLR 650 96', którego chcę przerobić na SM.
Mówiąc kilka słów o samym motorze to dosyć porządna maszyna u nas nie tak popularna ale amerykańce robią na nich długie trasy.
Jest też bardziej spokojniejszy od ówczesnych wyczynów - mnie się podoba :D

Z tego co udało mi się zrobić na dzień dzisiejszy to :

- wymiana wszystkich płynów, uszczelniaczy zawieszenia itp,
- nowy rozrząd,
- czyszczenie, regulacja gaźnika,
- wymiana całego kompletu napędu,
- regulacja zaworów,
- wymiana świecy na nową irydową,
- wymiana żarówek,

To jeśli chodzi o samą mechanikę, a dodatkowo:
- dorobiony został inny wydech, który poprawił pracę silnika i ładnie brzmi,
- nowa kierownica fatbar PROTAPER Contour plus przejścia Accel,
- handbary aluminiowe,
- błotnik przedni Polisport,
- nowe manetki,
- skarpety na lagi,
- bak, półki, stopka pomalowane na czarno,
- crash pady na tłumik,

Mam jeszcze obręcz czarną 4,25'' opony Heidenau supermoto 120/70, 160/60, plus nowe opaski i dętki również tej samej marki.

Pozostało mi jeszcze obszyć siedzenie na czarno, zamówić okleinę - jeśli chodzi o tą prostą kwestię.

A tak to właśnie liczę na pomoc, jak i o opinię bardziej doświadczonych użytkowników.
Myślałem by rozkuć koła (tylna obręcz ma 3,5'' więc pójdzie na przód), dać do malowania piasty jak i same obręcze - choć nie wiem co lepsze: proszek czy normalnie lakierować?
Później chciałbym to poskładać choć z tego co słyszałem z tyłem będzie problem bo 160 opona na pewno będzie obcierać o łańcuch. Nie mam tylko pojęcia jak to zrobić by było okej.

Pozdrawiam