Temat: Moja Huska sm610 2005
Będę tu wrzucał jej losy w moich rekach :)
Póki co fota z ogłoszenia. Metr pręta gwintowanego 10mm już zakupione, pół kilo nakrętek i podkładek, metalowe opaski i metr węża zbrojonego do gazu też jest, jeszcze tylko skołować kółka od deskorolki :)
to wężyk założony, ciekawe czy się nie stopi. Szukam jeszcze jakieś kółka od deskorolki
Zostawić 2? czy to nic nie da i zostawić tylko ten zewnętrzny? ;p
A teraz pytanie: jak powinien wyglądać filtr powietrza? bo ten jest na gęsto nasączony czymś bardzo lepkim, pewnie tak ma być?(nie miałem nigdy kontaktu z gąbkami, zawsze kupowałem nowy papierowy :P) trzeba go już czyścić? trzeba jakieś firmowe środki czy da się w czymś tańszym?;p jak i czym potem nasączać?
a wygląda to tak:
z filtrem już wszystko wiem ;d
Wczoraj przyszedł do mnie stołek, pasuje idealnie, dobrze się podnosi. Tylko kwestia jak potem zrzucić moto? mam wrażenie, że jak pociągnę tą wajchą bez podtrzymania moto to mi płytki potłucze w podłodze ;p
załatwiłem też deskę za dwa piwa i dziś po paru godzinach zabawy powstały craschpady ;)
teraz czekam na paczuchę z paroma zabawkami ;d