Najbardziej żenujące "motocyklowe" teksty, jakie słyszeliście :) (Strona 10 z 11)

Niedługo im się znudzi ;)

to Koso nie wybrzydzej tyla yno kup cuś ;)

[url]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-frc1/419196_349610291815015_895841222_n.jpg[/url] Takie wzruszające ;x

Nie wytrzymałem :)
Produkcja własna :)

[url=http://imageshack.us/photo/my-images/6/woczy1.jpg/][/url]

Uploaded with [url=http://imageshack.us]ImageShack.us[/url]

[url]http://demotywatory.pl/3727522/Prawdziwy-mezczyzna[/url] -_-

Ostatnio przypałętał się gość na warsztat samochodowy, od słowa do słowa wyszło, że na czymś jeździ.
-Czym jeździsz?
-Supermoto
-Hmmm zaraz wiem co to.
Myślę sobie - ogarnięty gość jak wie co to sm.
-Hmm no to taki motor co dużo hałasuje i nie jedzie? - Ooo, se myślę, ty piździelcu.
-Tak, qrwa taki. A ty czym jeździsz miszczu?
-A wiesz, mam takie dwa harleje (nie pamiętam jakie ale dość nowe).  - Mówi dumnie jakby jajo zniósł, myśląc, że zrobi na mnie jakieś wrażenie.
-I ile za nie dałeś?
-W sumie ze 200tyś zł.
-Sporo kasy jak za motory które nie skręcają. A agrafkę na torze to na ile razy bierzesz? Na trzy?
W tym momencie nasza rozmowa się skończyła, zaczął się monolog, kogo on nie zna, ze 20 lat jeździ ...

Szkoda, że nie nagrałem, byłby hit roku ;)