Odp: Supermoto
sam trochę grzebie ale mam i kolege który się na tym zna. Powiedzmy, ze przez rok zrobię około 4k km jaki bedzie koszt utrzymania przez ten okres?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Supermoto
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
sam trochę grzebie ale mam i kolege który się na tym zna. Powiedzmy, ze przez rok zrobię około 4k km jaki bedzie koszt utrzymania przez ten okres?
super sprzęt tylko nie na moją kieszeń, to jednak prawie 3 tyś ponad moj budżet ;/
Budyń, możemy rozważyć sprzedaż bez dodatków, mogę nawet zdjąć amorek skrętu. A sam motocykl waży 103 kg :)
Pamiętaj, masz moto po generalce w serwisie Hondy (składał ją sam szefu serwisu) :D
A odnośnie DRZetek z miesiąca na miesiąc ubywa bezawaryjnych DRZetek... przebiegi im rosną w zastraszającym tempie.
DRZety zaczynają łykać więjksze ilości oleju. Sam jeszcze w 2009 roku wszystkim radziłem DRZeta, DRZeta... ale przybywa lat od zaprzestania produkcji, one nie młodnieją. Pamiętaj o tym. ;)
sam trochę grzebie ale mam i kolege który się na tym zna. Powiedzmy, ze przez rok zrobię około 4k km jaki bedzie koszt utrzymania przez ten okres?
Np 525 koszt 5x165zł, plus 3xzawory+jakies tam pierdoły i wszystko, i sie k.urwa nie bójcie tych wyczynów tak, bo nie taki diabeł straszny jak go malują. Podstawą jest to zeby sprzęt kupić zadbany i cały czas o niego dbać, to i wyczyn wam sie odwdzieczy. I poczekajcie trochę jak te bezawaryjne drzty nabiorą trochę przebiegu to i przy tym będziecie mieli koszty jak sk.rwysyn. Rozmawialiśmy z Sebą dzisiaj właśnie na ten temat i wydaje mi sie ze większość opinii na temat wyczynów/mocnych sprzętów jest wyssanych z palca. Pozdro
Rozmawialiśmy z Sebą dzisiaj właśnie na ten temat i wydaje mi sie ze większość opinii na temat wyczynów/mocnych sprzętów jest wyssanych z palca. Pozdro
Dokładnie tak... postaliśmy w garażu nad sprzętami, pogadaliśmy i doszliśmy do tego samego wniosku. Kupuje się w ciemno minę... moto się sypie po miesiącu i już idą opinie w świat. Awaryjny, awaryjny... odradzam, odradzam :( A prawda jest inna.
A co do oleju i drzty jeżeli chodzi o ilośc to wychodzi 2 może 3 razy 150zl w sezonie + dobre 2litry na dolewke, a wiadomo ze trzeba w niej dolewac, czyli nie oszukujmy sie praktycznie jeden .uj. A to co ci da wyczyn, nie da ci tego np. drzta. Są jeszcze kompromisy typu smc i huska sms czyli jest moc/nie wymagający aż tak serwisz, ale to nie są rowerki. Jezli ktoś ma naprawdę dwie lewe ręce i z każdym pierdnieciem będzie leciał do serwisu to może sie popłakać, chyba ze kogoś na to stać i ma w,jebane.
Dopiero teraz przeczytałem od poczatku, po husce 125 nie bierz żadnej drzty bo "wystarczy" ci ona na dwa tygodnie, a wiadomo ze ze zmianami wiaza sie koszty. Wal odrazu w coś mocniejszego i sie nie dygaj tym bardziej jeżeli będziesz robił 4 tysie, a nie 20 rocznie, oczywiscie zachowaj przy tym zdrowy rozsądek.
Ja mam doświadczenie z jednego sezonu z Husqvarną SMR 450, i powiem tyle że moto fajnie jeździło ale przy moich przebiegach regulaminowa wymiana oleju co 15 godz. wychodziła średnio co półtora tygodnia (1,7 l). Wybrałem tzw. kompromis i moto cięższe o 20 kg. (w praktyce pewnie mniej bo jest full wydech więc pewnie 18 :-)), z wymianą oleju co 5000 km (1,7 l), ale z odczuciem lepszej petardy. Jeśli chodzi o poręczność, czy zwinność to trzeba być na prawdę ekspertem (jak my wszyscy tutaj) żeby miało to aż takie znaczenie. Odpowiednie opony + porządna regulacja zawiasów niweluje te różnice jeszcze bardziej. Moim zdaniem jeśli chcesz mieć jedno moto na dojazdy do pracy, po bułki i na tor to bez kompromisu się nie obejdzie.
Musisz więc wybrać swój kompromis, w zależności od Twoich potrzeb. Ale jedynie próba da Tobie obiektywną odpowiedź.
Ja mam doświadczenie z jednego
sezonu z Husqvarną SMR 450, i powiem tyle że moto fajnie jeździło ale przy moich przebiegach regulaminowa wymiana oleju co 15 godz. wychodziła średnio co półtora tygodnia (1,7 l). Wybrałem tzw. kompromis i moto cięższe o 20 kg. (w praktyce pewnie mniej bo jest full wydech więc pewnie 18 :-)), z wymianą oleju co 5000 km (1,7 l), ale z odczuciem lepszej petardy. Jeśli chodzi o poręczność, czy zwinność to trzeba być na prawdę ekspertem (jak my wszyscy tutaj) żeby miało to aż takie znaczenie. Odpowiednie opony + porządna regulacja zawiasów niweluje te różnice jeszcze bardziej. Moim zdaniem jeśli chcesz mieć jedno moto na dojazdy do pracy, po bułki i na tor to bez kompromisu się nie obejdzie.
Musisz więc wybrać swój kompromis, w zależności od Twoich potrzeb. Ale jedynie próba da Tobie obiektywną odpowiedź.
Wiadomo, dla każdego znajdzie sie coś ciekawego. Ale ja pisze np. to dlatego bo widzę, ze sporo osób ma chęć na bezkompromis, a wycofują sie w stronę kompromisu. Dlatego ich zachęcam, a tez miałem praktycznie ten sam dylemat i powiem, ze absolutnie nie żałuje swojego wyboru.
tak jbc jeździłem też fazerem 1000 pewien czas : ) dukeSebo musimy porozmawiać jutro na pw. Myślałem również o husce 450 ale każdy zaczął doradzać mi DRZta i w tym kierunku zacząłem dążyć... Teraz wiem, że w złym, Suze to sobie kupię jak będę miał 60 lat.
Jeśli ktoś miał do czynienia z Husqvarną prosiłbym żeby zdał bardziej szczegółowe informacje
:))
Jak już jesteście przy kosztach remontu, to ile może kosztować kompletny remont Ktm 450? 09- , jak ktoś ma takiego to niech do mnie napisze, mam pare pytań.
gierwi napisał/a:Ja mam doświadczenie z jednego
sezonu z Husqvarną SMR 450, i powiem tyle że moto fajnie jeździło ale przy moich przebiegach regulaminowa wymiana oleju co 15 godz. wychodziła średnio co półtora tygodnia (1,7 l). Wybrałem tzw. kompromis i moto cięższe o 20 kg. (w praktyce pewnie mniej bo jest full wydech więc pewnie 18 :-)), z wymianą oleju co 5000 km (1,7 l), ale z odczuciem lepszej petardy. Jeśli chodzi o poręczność, czy zwinność to trzeba być na prawdę ekspertem (jak my wszyscy tutaj) żeby miało to aż takie znaczenie. Odpowiednie opony + porządna regulacja zawiasów niweluje te różnice jeszcze bardziej. Moim zdaniem jeśli chcesz mieć jedno moto na dojazdy do pracy, po bułki i na tor to bez kompromisu się nie obejdzie.
Musisz więc wybrać swój kompromis, w zależności od Twoich potrzeb. Ale jedynie próba da Tobie obiektywną odpowiedź.Wiadomo, dla każdego znajdzie sie coś ciekawego. Ale ja pisze np. to dlatego bo widzę, ze sporo osób ma chęć na bezkompromis, a wycofują sie w stronę kompromisu. Dlatego ich zachęcam, a tez miałem praktycznie ten sam dylemat i powiem, ze absolutnie nie żałuje swojego wyboru.
Ja to rozumiem, napisałem tylko moje odczucia i wybór poparty doświadczeniem.
Poza serwisem, który nie jest jakiś skomplikowany (co 15 mth olej, filterek, mycie sitek olejowych i filtra powietrza, sprawdzenie zaworów, dokręcenie śrubek i gotowe) - raczej powoduje większe koszty eksploatacji - w Husce mocno dokuczały mi wibracje. Podczas krótkiej przejażdżki do wytrzymania, ale po całodniowym lataniu dłonie odczuwały to telepanie. Poza tym bez problemów.
co myślicie o tych sprzętach?
[url]http://allegro.pl/supermoto-ktm-560ccm-2006r-jedyny-i2640140179.html[/url]
[url]http://otomoto.pl/suzuki-dr-z-drz-400-sm-supermoto-nie-fmx-M3378664.html[/url]
i jeszcze ta [url]http://otomoto.pl/suzuki-dr-z-drz-400-sm-supermoto-nie-fmx-M3378664.html[/url] tylko, ze juz za 10k ;/
Wiem o tym, ze są to całkiem inne moto ale chcę znać wasze opinie na ich temat ;)
Ztego co mowiles to chyba DRZ odpada a podajesz w linkach dwie sztuki (szczerze tez odradzam bo po 125 2T) znudzi Ci sie po kilku dniach, A odnosnie SMR-A ktos w innym temacie chyba zauwazyl ze cos jest krzywy wydech na amen pospawany itp itd [url]http://forum.supermoto.pl/topic16141-ciekawe-motocykle-na-allegroebay-p197.html[/url] , ogolnie widac ze swoje przezyl ale cena jest adekwatna-za ladna sztuka trzeba dac 5k wiecej, wiec z Twoim budzetem bym nie celowal w nic z tego co podales. Jesli chcesz exc to moze ten [url]http://allegro.pl/ktm-exc-520-supermoto-rejestracja-sx-sm-525-450-i2629628929.html[/url] jak by utargowal jeszcze kilka stow na tarcze i adapter to mysle ze by bylo warto nawet jak nie wszystko jest lala a i tak wyglada lepiej od tego smr , ogolnie szalu nie ma z exc teraz , byl ladny 525 ze szwajcarji bodajrze przod na Beringerze zadbany i w ogole ale chwila i go nie ma :) jak cos dobrego to trzeba jechac a nie dumac bo dlugo stac nie bedzie
Już się gubię... no ale jeśli mówicie to DRZ'ta trzeba będzie wykluczyć : ) a jak jest z serwisem w exc?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Supermoto
Wygenerowano w 0.061 sekund, wykonano 84 zapytań