Odp: Zjejść ciastko i mieć ciastko.
Niby tak i kolega mowi to samo ze zawsze umeczony wracal ale sie nie dziwie jak na gume z ogniem z rury wstawal przy ponad 100 bez jakniecia...
Ja to spokojny czlowiek jestem wiec byc moze dziobak po jakiejs diecie i tjuningu by dawal rade bo jednak te kilka h w siodle trzeba wytrzymac.