Odp: Sprzedam MOTUL 7100 4L i 300V 4L
Wszystko zależy od silnika:) Jeśli to był jakiś archaiczny silnik to na tanim "gorszym" oleju będzie paradoksalnie działał lepiej ponieważ pasowania i kanały olejowe biorą to pod uwagę - zalewając do starego XTka 500 300V zgwałcisz ten silnik bo on po nagrzaniu nie będzie sobie z nim radził.
W drugą stronę latając po torze na CRF zalewając ją jakimś tanim olejem półsyntetycznym po nagrzaniu nie utrzymasz odpowiedniego filmu olejowego... .
Nie chce się mądrzyć bo nie mam pracowni chemicznej ale kilka lat temu rozmawiałem z kimś mądrym kto ogarnia ten temat i współpracuje z jedną z największych firm od olejów motocyklowych. Od tego czasu mocno zacząłem zwracać uwagę na to co wlewam do silnika.
Podsumowując - wlewając 300V do motocykla sportowo turystycznego i zmieniając wg. zaleceń producenta np. co 10k km zniszczysz silnik. 300V jest super na tor i do ekstremalnych przeciążeń ale należy go często zmieniać ponieważ szybko traci swoje właściwości.
Widziałem kiedyś 636 z zalanym 300V po sezonie jazdy moto zaczęło hałasować w głowicy, okazało się że przytarło wałki. Po zmianie oleju na 7100 moto jeszcze chwile pojeździło, uciszyło się ale mimo wszystko trzeba było zmienić silnik po jakimś czasie.