Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » RM 250 '91 - renowacja
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
I tak profilaktycznie będzie, Majster wie co robić ;)
Jaki olej do skrzyni i do mieszanki?
Jak myślicie z lagami, na razie wystarczą nowe uszczelniacze i olej?
Jak na moje 115kg wydaje mi się, iż zawiecha pracuje całkiem nieźle.
Widzę, że lubisz young timer. Podstawa w zawieszeniu to szczelność, świeży olej i ogólna sprawność. Dopiero po tym jak powozisz się na sprawnym zawieszeniu możesz zacząć jego regulację i podejmować decyzję o jego modyfikacji.
Lagi, tylny zawias zapakowane dla Majstra również ;)
Zaopatruję się we wszystko powoli, jaki olej?
Motul 800 lub 710, ipone czy MOTOREX CROSS POWER?
Majster ma silnik, zobaczymy co wygrzebie z tego.
Plastiki odnowione, kiera + przedni zacisk czarny mat.
+ łańcuch DID 520VX2 i od Olka:
- Motul 800 + castrol 10w50
- łożyska kół przód/tył
- DOT 3 & 4
- manetki PROGRIP'a 791 czerń i żółć
- do łańcucha, do filtru smary IPONE
Łożyska w kołach zmienione, majster ma załatwić nowe tarcze, klocki itd.
Kiera gotowa do jazdy :D
Nie rozbierasz jej na części pierwsze?
została tylko rama z kierą ;) lagi wysłane do majstra, silnik ma majster, jeszcze tylny amor poleci do Niego
w przyszłym tygodniu:
nowe tarcze, klocki, lagi, zębatka tył, filtr powietrza, łożyska główki ramy, zestaw naprawczy wahacza, linka sprzęgła, łożyska amora tył, dźwignia hamulca tylnego
dziś bawię się z chłodnicami bo wyglądają tak:
Ostatnio u siebie prostowałem lamelki w chłodnicach. Pęseta w rękę i do dzieła ;) Robota lekko przejebana.
Lekko przejebana to malo powiedziane, ja malym srubokretem sie bawie, po trochu na spokojnie zanim dostane czesci bo na razie nie ma sie czym zajac.
Wydech rozpruty, wyczyszczony, wata nowa, był powyginany w kurwe, nowe nity, były 2 ruszyłem i się rozleciały.
Wahacz zdjęty czeka na zestaw naprawczy, jeszcze tylny zawias wysyłam do majstra, już spakowany.
Ujebane wszystko jak ta lala, wyczyszczone elegancko i czekamy teraz, powoli jakoś to pójdzie ;)
Dzisiaj zabieram się za robotę w końcu ;)
Tarcza wskoczyła, klocki też no i oczywiście lagi.
Teraz jeszcze tylny zawias i będziemy czekać na silnik od Majstra.
Elegancko kolego - ale jak już robisz taki gruby remont, to może warto oddać ramę do piaskowania i malowania proszkowego ?
Myślałem o tym z samego początku, ale pierdole to szczerze mówiąc, najpierw niech zagada po tym wszystkim bo i tak dużo kasy na to idzie i mam nadzieje, że nic nie jebnie pod moją masą (chociaż wcześniej jeździł tym większy klocek ode mnie), przy półkach i tam gdzie się da są wszystkie nowe śruby utwardzane bo stare pozrywało przy montażu w moment..
Jak będzie latał to tyle ile będzie, dbał będę, ale później duke 1290 chociaż od dawna w mojej głowie zobaczyć co CRF potrafi.
Im szybciej zagada tym lepiej bo mały motocyklista w drodze i już nie będzie czasu na latanie ;)
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » RM 250 '91 - renowacja
Wygenerowano w 0.046 sekund, wykonano 83 zapytań
